Irlandia: Nauczyciel stracił pracę za użycie „złego” zaimka. Sprawa może trafić przed ETPC

(fot. pixabay.com, zdjęcie ilustracyjne, więzienie)

Jak już informowaliśmy na naszym portalu we wrześniu ubiegłego roku, irlandzki nauczyciel został zawieszony przez szkołę po tym, jak odmówił użycia zaimka „oni” w stosunku do ucznia twierdzącego, że jest „transpłciowy”. Mężczyzna nie zgodził się z karą zawieszenia i nadal przychodził do szkoły, za co trafił do więzienia. Obecnie trwa batalia sądowa, a sprawa może mieć swój finał przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka.

Enoch Burke, bo o nim mowa, stracił pracę w anglikańskiej szkole Wilson Hospital School. Trafił też do więzienia, w którym spędził 108 dni. Wszystko dlatego, że nie zamierzał poddać się karze zawieszenia go przez wspomnianą placówkę.

Po rozprawie dyscyplinarnej mężczyznę zwolniono, niebawem jednak będzie miało miejsce przesłuchanie w sprawie sporu. Jak informują media, wszystko może doprowadzić irlandzkiego nauczyciela przed Europejski Trybunał Praw Człowieka. Burke powołuje się na prawo do wolności religijnej.

Zdaniem obrońców Burke’a istotna jest też w całej sprawie kwestia swobody ekspresji ucznia, która nie powinna automatycznie oznaczać zmuszania innych osób do negowania faktów biologicznych. Niestety, za nauczycielem nie stanęła część uczniów placówki, którzy określają go mianem „homofoba”.

Gdybym zastosował się do nakazu zarządu i nakazu sądu, musiałbym zaakceptować, że trzymanie się mojego przekonania [o prawdzie co do] mężczyzny i kobiety jest złe. To nie jest coś, co zrobię – mówił w ubiegłym roku Sądowi Najwyższemu Irlandczyk.

Miejmy nadzieję, że sprawiedliwość zatriumfuje. W przeciwnym razie będzie to niezwykle niepokojący precedens.

ds/PCh24.pl