NIE dla gender w szkołach. Czarnek: Stawiamy tamę rewolucjonistom

#Czarnek #dzieci #edukacja #gender #ideologia #LGBT #ochrona dzieci #presja LGBT #szkoła

(fot. Youtube.com/Janusz Jaskółka/Przemysław Czarnek)

„Chcemy, żeby te organizacje – zanim zaczną uczyć w szkole – pokazały, czego będą uczyć, materiały, treść lekcji, po to, żeby rodzice świadomie mogli podjąć decyzję o tym, czy puszczą dzieci na lekcje, czy nie” – powiedział minister Przemysław Czarnek.

Odnosił się tym samym do ustawy regulującej prowadzenie zajęć w przedszkolach i szkołach przez organizacje i stowarzyszenia, która trafiła właśnie do laski marszałkowskiej i odbyło się jej pierwsze czytanie.

Szef resortu edukacji i nauki w rozmowie na antenie „Telewizji Republika” wskazywał, że spośród organizacji wchodzących do szkół większość to:

(…) genderowskie organizacje, które chcą robić wodę z mózgu dzieciom i mówić o 50 iluś tam płciach, o możliwości wyboru płci kulturowej i społecznej, czyli tej gender.

Dlatego właśnie resortowi zależy na tym, aby rodzice mogli wcześniej podjąć decyzję w tej sprawie, a kurator miał możliwość zablokowania organizacji, które gorszą dzieci. Takich ruch zdaniem szefa resortu:

(…) nie podoba się to rewolucjonistom, którzy przeszli z tą kulturową i seksualną rewolucją gender przez uczelnie, ośrodki kultury i chcieli przejść przez szkoły, a my im tu stawiamy tamę.

ds/PAP, „Telewizja Republika”

Zamów film i publikację o korzeniach edukacji seksualnej i ideologii gender!