Zakazano udziału policji w nowojorskiej paradzie równości

Organizator nowojorskiej parady równości, NYC Pride, zakazał funkcjonariuszom policji maszerowania podczas wydarzenia. Grupa chce też ograniczyć do minimum wsparcie służb porządkowych. W zamian mają zatrudnić prywatne firmy ochroniarskie oraz zaangażować większą ilość wolontariuszy.
Organizacja NYC Pride wydała oświadczenie, w którym zakazano nowojorskim funkcjonariuszom organów porządkowych oraz ścigania udziału w paradzie równości w tym mieście.
Dodatkowo uznano, że wsparcie ze strony policji “nie jest wymagane” i zostanie sukcesywnie ograniczane do minimum. Aby zapewnić bezpieczeństwo uczestnikom parady, organizator postanowił zwiększyć budżet na to przeznaczony. W planach jest zatrudnienie prywatnych ochroniarzy oraz korzystanie z pomocy większej liczby wolontariuszy.
NYC Pride dąży do stworzenia bezpieczniejszych przestrzeni dla społeczności LGBTQIA+ i BIPOC w czasie, gdy przemoc wobec marginalizowanych grup, szczególnie BIPOC i społeczności trans, nadal się nasila. Poczucie bezpieczeństwa, które organy ścigania mają zapewnić, może być zamiast tego zagrożeniem, a czasami nawet niebezpieczeństwem, dla tych z naszej społeczności, którzy najczęściej są celem ataków z nadmierną siłą i/lub bez powodu – organizacja NYC Pride zaznaczyła w oświadczeniu.
Oprócz uczestnictwa, policjantom zakazano również przemawiania na paradzie równości w Nowym Jorku.
Nowojorski Departament Policji (NYPD) określił nową politykę jako “krzywdzącą i rozczarowującą”.
NYC Pride (…) podejmie kroki, aby utrzymać funkcjonariuszy policji w odległości co najmniej jednej przecznicy od obszarów wokół imprezy, jeśli to możliwe – zaznacza NYC Pride.
Zakaz udziału w paradzie dla nowojorskich funkcjonariuszy organów porządkowych oraz ścigania będzie obowiązywał do 2025 roku.
Skrót BIPOC mówi o Black, Indigenous, People of Color, czyli osobach czarnoskórych, rdzennych mieszkańcach Ameryki, a także tych, którzy mają inny, niż biały, kolor skóry.
Źródło: dailywire.com
Dodaj komentarz