Wyniki kontroli w szpitalu w Pszczynie. Błędy medyczne przyczyną śmierci młodej matki

Błędy lekarskie, zwlekanie z udzieleniem pomocy i zaniedbanie w kwestii monitorowania stanu zdrowia pacjentki w ciąży przyczyniły się do śmierci młodej kobiety i jej nienarodzonego dziecka – to wyniki kontroli, jaką NFZ przeprowadził w szpitalu w Pszczynie po śmierci młodej matki. Na placówkę nałożono karę finansową. Prokuratura zajęła się sprawą.
Narodowy Fundusz Zdrowia poinformował o wynikach kontroli, jaką przeprowadził w szpitalu po śmierci 30-letniej kobiety i jej 22. tygodniowego dziecka. Matka zmarła w wyniku wstrząsu septycznego.
Wyniki kontroli wskazały na liczne błędy medyczne. Konsultant Krajowy w dziedzinie perinatologii, prof. Mirosław Wielgoś zwrócił uwagę, że personel opiekujący się pacjentką nie podjął adekwatnych reakcji na pierwsze symptomy wstrząsu septycznego i następującej po nim niewydolności wielonarządowej. Zabrakło też odpowiedniej komunikacji, mimo, że pacjentka sygnalizowała pogarszające się samopoczucie. W czasie kontroli stwierdzono też braki w dokumentacji.
Nie ma w niej chociażby informacji potwierdzającej bieżący nadzór nad stanem zdrowia pacjentki, w tym również parametrów jej stanu ogólnego i położniczego – podkreślił Rzecznik Praw Pacjenta, Bartłomiej Chmielowiec.
Wyniki kontroli kwestionują politycy liberalno-lewicowej opozycji, którzy nadal twierdzą, że śmierć kobiety z Pszczyny to skutek polityki rządu i wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku, który orzekł, że pozbawianie życia dzieci nienarodzonych z powodu niepełnosprawności lub wad wrodzonych jest sprzeczne z polską ustawą zasadniczą.
NFZ nałożył na szpital karę w wysokości blisko 650 tys. zł. Ustalenia z kontroli zostały przekazane Prokuraturze Regionalnej w Katowicach, która prowadzi postępowanie w sprawie śmierci kobiety.
AG/RadioMaryja.pl
Dodaj komentarz