16 kwietnia, 2024
22 grudnia, 2022

„W zdrowiu i w chorobie” zdarza się nawet w Hollywood. Poznaj historię małżeństwa kultowego Supermana

(fot. twitter.com/@ReeveFoundation, Christopher & Dana Reeve Foundation, Dana i Christopher Reeve)

Christopher Reeve uległ ciężkiemu wypadkowi zaledwie trzy lata po ślubie. Dana została z nim do końca, opiekując się mężem i dając mu siłę do walki o powrót do sprawności i nadzieję na przyszłość. 

Kiedy braliśmy ślub, obiecałam Chrisowi, że będę go kochać i będę z nim w zdrowiu i w chorobie, i dobrze mi z tym poszło. Ale jest jeszcze jedna przysięga, którą muszę dziś zmienić. Obiecałam, że będę go kochać, szanować i pielęgnować aż do śmierci, ale nie mogę tego zrobić. Ponieważ będę go kochać, szanować i pielęgnować całą wieczność — powiedziała Dana Charles w wywiadzie po śmierci męża.

Christopher Reeve był aktorem, reżyserem, scenarzystą i producentem. Najbardziej znany jest z roli Supermana, za którą otrzymał nagrodę BAFTA. Oprócz filmu, pasjonował się też jeździectwem. To właśnie podczas jednej z przejażdżek uległ wypadkowi, wskutek którego został sparaliżowany. 

Kiedy „wróciłem”, myślałem sobie, że może nie warto się starać i po prostu wypiszę się ze szpitala. Dana powiedziała mi wtedy: „Nadal jesteś sobą i kocham cię” — mówił aktor w programie „20/20″ we wrześniu 1995 r.

Miłość od pierwszego wejrzenia

Danę Charles poznał jako 25-letnią piosenkarkę w klubie nocnym. Miał już wtedy dwójkę dzieci z burzliwego związku z partnerką Gae Exton, modelką. 

Występowałam tam, gdzie aktorzy grają po godzinach. To była zawsze świetna zabawa, więc wstałam i zaśpiewałam „The Music That Makes Me Dance”. Słuchała mnie moja przyjaciółka… Siedziała niedaleko Chrisa i stwierdziła, że uderzył w nas piorun — wspominała Dana w wywiadzie dla „Good Morning America” w 2005 r.

W 1992 roku para wzięła ślub. Mieli też syna Williama. 

Oprócz przełomowego i kultowego „Supermana” Reeve zagrał jeszcze w kilku innych bardziej i mniej udanych produkcjach. Z perspektywy czasu rolę sparaliżowanego policjanta w filmie „Poza podejrzeniem” można uznać za proroczą.

Rok po premierze filmu, a trzy lata po ślubie, aktor brał udział w zawodach jeździeckich, podczas których niefortunnie spadł z konia i doznał poważnej kontuzji kręgosłupa. W efekcie na resztę życia był zmuszony poruszać się na wózku inwalidzkim. 

Tragiczne wydarzenie w życiu małżonków nie oddaliło ich od siebie, a tylko wzmocniło łączącą ich więź. 

Teraz nasze wspólne chwile są jeszcze cenniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Dana nie opuściła ani jednego dnia w ciągu 12 tygodni, jeżdżąc często po trzy godziny dziennie, żeby tylko być ze mną. Gdyby nie Dana, nie byłbym w tym miejscu, w którym jestem dzisiaj, z tą pozytywną perspektywą, którą mam, z poczuciem prawdziwej nadziei i celu — mówił Reeve krótko po wypadku.

Żona nie opuszczała go przez cały okres rehabilitacji, czasami nawet sama pomagała mu ćwiczyć. Motywowała go też do działania i przekonywała o swojej miłości oraz o tym, że jego życie ma ogromną wartość.

Reeve po wypadku był w stanie kontynuować karierę aktorską. Zagrał rolę sparaliżowanego architekta w filmie „Okno na podwórze”, za którą dostał Nagrodę Gildii Aktorów Ekranowych. Zadebiutował też jako reżyser „Przed zmierzchem”, w którym zagrali Glenn Close, Bridget Fonda i Whoopi Goldberg. 

Oprócz pracy na planach filmowych, stał się twarzą i udzielał się na rzecz świadomości nt. niepełnosprawności, szczególnie paraliżu. Został przewodniczącym Rady Dyrektorów Amerykańskiego Stowarzyszenia Sparaliżowanych.

Przyjaźń z Robinem Williamsem

Reeve uczęszczał do renomowanej szkoły aktorskiej Juilliard School, gdzie poznał Robina Williamsa. Dwaj później słynni aktorzy dzielili pokój. Zanim jednak osiągnęli sławę, obiecali sobie, że jeśli tylko jeden z nich osiągnie sukces, wesprze mniej szczęśliwego kolegę.

Przyjaźń mężczyzn przeszła próbę zarówno czasu, jak i trudnych wydarzeń. Williams spędzał z Christopherem dużo czasu w szpitalu zaraz po wypadku, ale pokrył też koszty leczenia przyjaciela. Wspólnie założyli fundację dla osób sparaliżowanych.

Po wypadku Reeve cierpiał również na depresję. W trudnościach wspierał go wierny przyjaciel oraz ukochana żona. Dzisiaj wiemy, że Williams dobrze wiedział, przez co przechodzi Christopher. 

Śmierć

Aktor w młodości cierpiał na astmę i kilka rodzajów alergii, a organizm osłabiony wieloma chorobami zakaźnymi ostatecznie nie poradził sobie z zakażeniem ogólnoustrojowym. Christopher Reeve zapadł w śpiączkę i zmarł 10 października 2004 roku w wieku 52 lat. 

Jego żona Dana zachorowała na raka płuc i odeszła dwa lata po ukochanym mężu.

Synem pary zaopiekowali się ich sąsiedzi. Dziś Will ma 29 lat i jest dziennikarzem “Good Morning America”.

W wywiadzie po śmierci męża Dana powiedziała:

Kiedy braliśmy ślub, obiecałam Chrisowi, że będę go kochać i będę z nim w zdrowiu i w chorobie, i dobrze mi z tym poszło. Ale jest jeszcze jedna przysięga, którą muszę dziś zmienić. Obiecałam, że będę go kochać, szanować i pielęgnować aż do śmierci, ale nie mogę tego zrobić. Ponieważ będę go kochać, szanować i pielęgnować całą wieczność.

Ten piękny przykład miłości i wierności małżeńskiej w zdrowiu i chorobie jest rzadkością, szczególnie w świecie Hollywood. Może tym bardziej dlatego tak wzrusza. 

AB/kobieta.onet.pl, viva.pl/kultura

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023