25 kwietnia, 2024
1 lutego, 2023

USA: Uniewinniono obrońcę życia. „Ta sprawa to wyłącznie zastraszenie ludzi wiary”, mówią adwokaci

(fot. youtube.com/CBNNews/screen shot/Mark Houck,)

Mark Houck z Filadelfii został postawiony w stan oskarżenia za rzekomą napaść na pracownika ochrony placówki Planned Parenthood oraz za sam fakt przebywania przed ośrodkiem. „Ta sprawa jest wnoszona wyłącznie w celu zastraszenia ludzi wiary i Amerykanów broniących życia”– powiedział Andrew Bath, adwokat mężczyzny.

Zatrzymanie i okoliczności aresztowania obrońcy życia przez ponad 20-osobową grupę antyterrorystów i agentów Federalnego Biura Śledczego wywołały poruszenie w środowisku obrońców życia. Houckowi groziło do 11 lat pozbawienia wolności i kara grzywny.

Do incydentów, które stały się asumptem do oskarżenia Marka Houcka, doszło w 2021 roku przed jednym z ośrodków aborcyjnych Planned Parenthood. Zdarzenie zgłoszono jako napaść na pracownika ochrony Bruca Love. Sąd lokalny oddalił zarzuty wobec Houcka, ale sprawę ponownie podniesiono już na szczeblu federalnym i we wrześniu minionego roku doszło do zatrzymania obrońcy życia. Ostatecznie ława przysięgłych uznała Marka Houcka za niewinnego zarzucanych mu czynów.

Nie udałoby się to nam bez głębokiej wiary mówił Mark Houck po wysłuchaniu werdyktu.

Zastraszenie katolików i obrońców życia

Przypomnijmy, że w Stanach Zjednoczonych od pewnego czasu obowiązuje ustawa Freedom of Access to Clinic Entrances (FACE). Pod groźbą popełnienia przestępstwa federalnego, zakazuje ona obrońcom życia modlitwy przed ośrodkami aborcyjnymi, a także podejmowania rozmów z kobietami w ciąży, by zaoferować im alternatywę wobec aborcji.

Prawnicy z Thomas More Society wskazują, że jest ona niezgodna z konstytucją i powstała, by uderzać w wolontariuszy grup pro-life, którzy dotychczas prowadzili czuwania przed ośrodkami aborcyjnymi lub rozmawiając z matkami zgłaszającymi się na aborcję oferowali kobietom alternatywy wobec aborcji.  

Kard. Müller odwiedził w Filadelfii działacza pro-life, którego aresztowało FBI

W takie działania zaangażowany był również Mark Houck, ojciec siedmiorga dzieci, katolik. Kiedy mężczyzna próbował podjąć rozmowę z dwiema kobietami, które przyszły na aborcję, ochroniarz próbował mu to uniemożliwić.

Kiedy natomiast Houck i jego 12-letni wówczas syn modlili się w odległości 15 metrów od ośrodka aborcyjnego, ochroniarz prowokował chłopca i obrażał go. Marck Houck stanął więc w obronie syna odpychając ochroniarza. Pracownik ochrony zgłosił to działanie jako napaść.

Houck złożył obszerne wyjaśnienia. Zeznania świadków i materiał z monitoringu potwierdziły, że mężczyzna bronił swojego syna.

AG/hli.org.pl

USA: Aresztowano proliferów protestujących przeciw pobieraniu organów od dzieci nienarodzonych

Więzienie za wręczanie róż i odradzanie aborcji – to jej codzienność. Czy znasz tę niezwykłą działaczkę pro-life?

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023