USA: Rodzice stracili prawo do opieki nad dzieckiem, bo nie godzili się na tranzycję
Przerażający sposób potraktowania rodziców przez organy państwa w Stanach Zjednoczonych. Todd i Krista Kolstad z Montany stracili prawa do opieki nad 14-latką (córką Todda) po tym jak sprzeciwiali się „zmianie płci”, której domagała się nastolatka.
Jak informują media, wcześniej miała ona pisać do koleżanki o chęci popełnienia samobójstwa, co rodzice potraktowali niezwykle poważnie gdy poinformowała ich o tym policja. Niedawno nastolatka trafiła do szpitala twierdząc, że zażyła duże ilości ibuprofenu oraz środka do udrażniania rur. W trakcie badań okazało się, że skłamała.
Już w szpitalu powiedziała jego pracownikom, że uważa się za osobę „niebinarną” i domagała się nazywania jej imieniem Leo. Pracownicy Child Protection Service zaczęli organizować „tranzycję” nastolatki mimo wyraźnego sprzeciwu rodziców i sprzeczności tej procedury z prawem stanu Montana.
Pracownica szpitala omówiła z nią zabieg mastektomii i przygotowano jej wyjazd do stanu Wyoming, gdzie nie ma zakazu przeprowadzania zabiegu „zmiany płci” u dzieci – informuje opoka.org.pl.
Sprawa skończyła w sądzie, a w styczniu tego roku odrzucono wnioski rodziców i nakazano przeprowadzenie “zmiany płci” u nastolatki. Rodzice stracili prawo do opieki nad dzieckiem. W przyszłości nastolatka ma przejść mastektomię, teraz przyjmuje hormony i nosi koszulkę uciskającą piersi.
ds/opoka.org.pl
Dodaj komentarz