USA: Donald Trump stwierdził, że „ustawa o biciu serca” była błędem

W jednym z ostatnich wywiadów Donald Trump stwierdził, że HeartbeatAct przyjęte na Florydzie było „strasznym błędem”. „Przepisy chroniące nienarodzone dzieci są znakiem rozpoznawczym sprawiedliwego i moralnego społeczeństwa” – odpowiedziała Kristen Wagoner, prezes Alliance Defending Freedom.
Ustawa HeartbeatAct, którą przyjęło już kilka stanów USA, zapewnia dzieciom w prenatalnej fazie rozwoju ochronę przed aborcją od chwili, gdy aparat ultrasonograficzny wykryje u dziecka bicie serca. Szacuje się, że serca dziecka zaczyna bić już ok. 6. tygodnia życia.
W wywiadzie wyemitowanym w minionym tygodniu w programie Meet the Press stacji NBC jednym z wątków rozmowy była sprawa ochrony życia dzieci w prenatalnej fazie rozwoju. Kristen Welker z NBC zapytała Trumpa, czy jako prezydent USA podpisałby zakaz aborcji do 15. tygodnia ciąży. Donald Trump nie dał jednoznacznej odpowiedzi, zauważył jedynie, że dążyłby do konsensusu.
Na stwierdzenie, że Ron de Santis, gubernator Florydy, podpisał zakaz zabijania dzieci po 6. tygodniu życia prenatalnego Trump odpowiedział, że to był „straszny błąd” i „straszna rzecz”.
Jednocześnie Donald Trump powiedział, że republikanie zamierzają podać liczbę dzieci, jakie zostały abortowane w późnych miesiącach życia.
Wypowiedzi byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych spotkały się z krytyką zwłaszcza ze strony środowisk obrońców życia.
Przepisy chroniące nienarodzone dzieci nie są „strasznym błędem”. Są one znakiem rozpoznawczym sprawiedliwego i moralnego społeczeństwa. Należy pochwalić gubernatorów, którzy chronią życie, a nie atakować ich – napisała Kristen Wagoner, prezes Alliance Defending Freedom.
AG/infocatolica.com
Dodaj komentarz