24 kwietnia, 2024
7 grudnia, 2022

Uderzenie w papieża to uderzenie w polskość. Goran Andrijanić odsłania prawdziwe pobudki „odjaniepawlania” Polaków

(fot. commons.wikimedia.com/Shabtai Tal, CC-BY-SA-4.0, Jan Paweł II)

„Ten, kto dyskredytuje św. Jana Pawła II, próbuje zdyskredytować pozytywny wizerunek Polski w innych narodach. Nie mam wątpliwości, że niektórzy autorzy tej kampanii właśnie tego chcą” – napisał red. Goran Andrijanić. W najnowszym numerze tygodnika „Sieci” publicysta szeroko komentuje aktualną nagonkę na papieża Jana Pawła II, zauważając, że jest to sprawa, która ma z pewnością tzw. drugie dno. 

Publicysta zwrócił uwagę, że kampania prowadzona przez lewicowe media przeciwko św. Janowi Pawłowi II ma za zadanie zdyskredytować cały dorobek wielkiego Polaka, a tym samym doprowadzić do sytuacji, w której jego nauczanie, m.in. w kwestiach moralnych, przestanie być cenione. Andrijanić zaznacza też wyraźnie, komu może na tym zależeć: 

Ten, kto uderza w Wojtyłę i jego nauczanie, burzy wszystkie osiągnięcia jego pontyfikatu. A jednym z nich jest zatrzymanie tendencji rewolucyjnych w tej części Kościoła, która chce go w pełni dostosować do współczesnej cywilizacji, poprzez zmianę nauczania katolickiego. 

Goran Andrijanić podkreślił, że teologiczna spuścizna Papieża Rodziny nie tylko pozostaje wciąż aktualna, ale wręcz jest swoistym drogowskazem wobec problemów, z którymi mierzymy się współcześnie. Szczególną rolę odgrywa tu teologia ciała, czyli antropologiczna odpowiedź papieża na rewolucję obyczajową, która rozpoczęła się w połowie XX stulecia.  

Andrijanić opowiedział, że w jego rodzinnym kraju, Chorwacji, programy filozoficzne, oparte właśnie na teologii ciała, są z sukcesem wdrażane w formacji młodych dorosłych: 

W Chorwacji  pokolenia JPII dorastają już dłuższy czas. To katolicy, intelektualiści, i robotnicy, zwykli ludzie, ojcowie i matki, których na co dzień inspiruje spuścizna Karola Wojtyły. Tak jest nie tylko w Chorwacji, tak jest na całym świecie napisał.

Jak jednak gorzko zauważył publicysta, zupełnie inaczej sytuacja przedstawia się w rodzinnym kraju papieża. W Polsce od pewnego czasu prowadzona jest intensywna kampania defamacyjna, wymierzona przeciwko św. Janowi Pawłowi II, w której papieża przedstawia się jako osobę, która rzekomo pomagała tuszować wychodzące na jaw za czasów jego pontyfikatu skandale pedofilskie. Lewicowe media oskarżają papieża o brak odpowiedzi na pojawiające się informacje o księżach krzywdzących dzieci. 

Tymczasem, jak podkreślił Andrijanić, zarzuty te są nieprawdziwe z dwóch powodów. Po pierwsze nie mają one pokrycia w faktach historycznych, bo te wskazują jasno, że Jan Paweł II podjął pierwsze poważne kroki w walce z pedofilią. Po drugie zaś jego reakcja była adekwatna do czasów, w których żył, a to my, współcześnie oceniając jego poczynania z perspektywy dzisiejszej wiedzy o naturze przestępstw pedofilskich, popełniamy błąd. 

Goran Anrijanić wskazał, że tego rodzaju podejście do osoby naszego świętego rodaka to typowo Polska specyfika, a w innych krajach świata papież pozostaje niezwykle cenioną postacią: 

Być może nie do końca zdajemy sobie z tego sprawę, ale kampania mająca na celu przedstawienie św. Jana Pawła II jako „obrońcy pedofilów” prowadzona jest wyłącznie w Polsce. 

Tym silniej nasuwa się więc wniosek, że ta wymierzona w papieża fala oszczerstw musi mieć jakiś cel, który nie jest widoczny na pierwszy rzut oka, a rzeczywistą intencją jej mocodawców nie jest bynajmniej „oczyszczenie Kościoła” ze zjawiska pedofilii.  

Zdaniem Andrijanicia, oprócz tego, że ta kampania ma nadać nową moc rewolucyjnym siłom w samym Kościele katolickim, celem jest także zdyskredytowanie Polski na arenie międzynarodowej: 

Ten, kto dyskredytuje św. Jana Pawła II, próbuje zdyskredytować pozytywny wizerunek Polski w innych narodach. Nie mam wątpliwości, że niektórzy autorzy tej kampanii właśnie tego chcą – stwierdził. 

Tym bardziej istotne wydaje się, abyśmy podjęli obronę Papieża Rodziny, nie tylko jako wielkiego świętego i autorytetu, ale też jako intelektualisty, wraz z całym jego bogatym dziedzictwem. Nauczanie, które pozostawił po sobie Jan Paweł II, nie tylko nie może zostać zapomniane, ale powinno być coraz szerzej propagowane jako odpowiedź na dzisiejszy kryzys moralności i kulturową rewolucję przejmującą rząd dusz w całym świecie zachodnim. 

AAG/„W Sieci”

Ks. prof. Bortkiewicz: Nauczanie św. Jana Pawła II jest od początku nauczaniem profetycznym, które może nas dziś, pośród zamętu i pułapek tego świata, prowadzić prostą drogą

 

 

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023