Trwają walki na Ukrainie. „Pokój w Europie został zdruzgotany”

(fot. pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne)

Po tym jak Władimir Putin wypowiedział wojnę Ukrainie, nazywając ją „specjalną operacją”, trwają walki na terenie całego kraju. Wojskom ukraińskim udaje się zadawać straty Rosjanom. Zestrzeliwane są samoloty, helikoptery, niszczone są również czołgi. Niestety, atak Rosji nie słabnie.

Przedstawiciel prezydenta Wołodymyra Zełenskiego poinformował, że Rosjanie nie mają pełnej wiedzy o tym, co dzieje się na Ukrainie. Władze przekonują, że trwają jedynie niewielkie walki, których celem jest zmuszenie Ukraińców do wycofania się na granice obwodu donieckiego i ługańskiego.

Rosjanie nie wiedzą, że bombardowane są duże miasta cywilne, liczące około miliona ludności, czyli że jest to próba złamania infrastruktury nie tylko wojskowej, ale częściowo cywilnej – podkreślił Mychajło Podolak.

Poinformował, że celem ataku Rosji jest zajęcie terytoriów Ukrainy na północy, wschodzie oraz południu kraju. Ponadto, Rosjanie chcą jego zdaniem zadać cios władzom Ukrainy, co miałoby sprowokować zamieszki i uniemożliwić zarządzanie krajem.

Odnosząc się do wojny na Ukrainie, szef Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg podkreślił: