„Transseksualny” niemiecki dziennikarz: Polska to wstyd dla Europy

Niemiecki „transseksualista” zaatakował Polskę, stwierdzając że jest ona obecnie „wstydem dla Europejczyków”. Po jego słowach wybuchła istna burza. Teraz niemiecki dziennikarz tłumaczy się, przekonując że nie miał zamiaru obrażać Polaków.
Wszystko zaczęło się po komentarzu, jaki Georgine Kellermann (uważający się za kobietę) zamieścił na Twitterze w dyskusji, jaka toczyła się pod wpisami Giorgii Meloni oraz szefowej Komisji Europejskiej. Chodziło o gratulacje z okazji zaprzysiężenia Meloni na urząd premiera Włoch.
Polski internauta odnosząc się do poglądów Meloni oraz koalicji prawicowej, skomentował że Włosi mogą już czekać na pierwsze sankcje. Przypomniał, że Polacy doskonale znają Ursulę von der Leyen. Na ten wpis Kellermann odpowiedział:
Bo Polska to wstyd dla wszystkich Europejczyków.
Wpis szefa studia Westdeutscher Rundfunk spotkał się z ogromną krytyką. Podkreślano, że w kontekście tego, jakich zbrodni Niemcy dopuścili się na Polakach w trakcie II wojny światowej, jest to niezwykle oburzające. Mężczyzna usiłował się bronić, przepraszając Polaków i stwierdzając, że nie miał zamiaru ich obrazić.
Kellermann stwierdzał, że jego tweet dotyczył rządu oraz „jego antyqueerowej polityki”. Napisał, że choć w Polsce nigdy nie czuł się niebezpiecznie, to jednak osoby takie jak on „nie są mile widziane przez rząd PiS”.
Taaak… Polska… 🫣🤦♂️ https://t.co/ayvpnVmZja pic.twitter.com/zoOFimv9jS
— Adam Goleński (@GolenskiAdam) October 23, 2022
ds/wpolityce.pl
Dodaj komentarz