Setna rocznica urodzin św. Gianny Beretty Molli na warszawskim Ursynowie

W tym roku świętujemy jubileusz 100. urodzin św. Gianny oraz 60. rocznicę jej odejścia. Z tej okazji w parafii bł. Władysława z Gielniowa na warszawskim Ursynowie gościli ci, którym bliska jest św. Gianna. Na to spotkanie i dziękczynienie przyjechał do Polski także Pierluigi Molla, syn Świętej. 

W parafii bł. Władysława z Gielniowa już od 2005 roku znajdują się relikwie św. Gianny Beretty Molii, a nabożeństwa za wstawiennictwem Świętej odbywają się w każdą pierwszą niedzielę miesiąca o godz. 13.15. Jak mówił ks. prał. Jacek Kozub, proboszcz parafii pw. bł. Władysława z Gielniowa, czciciele św. Gianny otrzymują tu wiele łask.

Spotkanie i konferencję, która odbyła się 8 października rozpoczęła Msza święta pod przewodnictwem ks. bp Ignacego Deca, emerytowanego biskupa diecezji świdnickiej. Hierarcha wspomniał dzień kanonizacji św. Gianny, gdy był obecny na Placu Św. Piotra, by uczestniczyć w wydarzeniu, ale także podziękować Janowi Pawłowi II za nominację biskupią.

Św. Joanna Beretta Molla stała się błogosławioną już w trakcie życia, gdyż  słuchała Bożego słowa i tym słowem kształtowała swoje życie – podkreślił bp Dec w homilii i przywołał fragmenty korespondencji między Gianną, a jej mężem Pietro, które para przesyłała sobie podczas narzeczeństwa i sześciu lat małżeństwa.

Jak mówił duchowny, świadectwa o jej świętości, złożone przez jej męża Pietra Mollę, znajdują się w wielu publikacjach. Te listy są emanacją relacji budowanej na prawdziwej miłości między małżonkami, jak również szacunku do życia człowieka, także tego najbardziej bezbronnego, co Gianna potwierdziła swoimi decyzjami. 

Kilka dni przed porodem zdecydowanym tonem, ale z pogodą ducha, z głębokim spojrzeniem, którego nigdy nie zapomnę, powiedziała do mnie: Jeśli będziecie musieli zdecydować między mną a dzieckiem, nie wahajcie się, nalegam, wybierzcie dziecko. Ratujcie dziecko – przypomniał słowa Piotra Molli biskup Dec.

Gościem honorowym spotkania był Pierluigi Molla, najstarszy z rodzeństwa Mollów, który przybył do Polski na zaproszenie Krystyny Zając, prezes Fundacji SOS Rodzinie im. św. Gianny Beretty Molli.

Pierluigi Molla, przypominając słowa Jana Pawła II z dnia beatyfikacji swojej mamy, podkreślił, że spuściznę duchową swojej matki, wychowanie rodzinne i formację, która kształtowała jej podejście do życia, człowieka i decyzje życiowe, także wobec nienarodzonej Gianny Emanueli.

Potrafiła złożyć swoje życie w ofierze, aby jej córka, którą nosiła [pod sercem], mogła żyć. Nie był to więc gest wykonany pod wpływem impulsu, ale w wyniku życia zgodnego z własnymi ideałami i wiarą – mówił Pierluigi Molla podczas wystąpienia i wspomnienia o swojej matce.

Jak mówił syn św. Gianny, siła jej ducha, odwaga, stawianie czoła życiowym trudnościom i zaangażowanie w życie rodzinne, zawodowe, apostolat świeckich wyłania się z pozostawionych przez jego mamę pism i listów. Można w nich dostrzec ciągłą pracę nad sobą, wyzbywanie się egoizmu, wiarę i miłość.

Pierluigi Molla mówił też o aspektach świętości św. Gianny, jako matki, lekarza i świeckiej pracy misyjnej. Wszystko to ma swoje źródło w rodzinie, podkreślał. 

Korzenie każdego człowieka są w jego własnej rodzinie. Warto o nie zadbać – podkreślił, wskazując właśnie na rodzinę, jako miejsce kształtowania człowieka do pełni życia, do służby drugiemu człowiekowi, jako miejsce wzrastania w wierze, miłości, ale i nauki czerpania radości życia. 

Podczas wydarzenia po raz pierwszy przyznano również Medale św. Gianny Beretty Molli za szerzenie kultu włoskiej matki. 

Pośród uhonorowanych byli liczni kapłani m.in. o. Piotr Chyła CSsR oraz świeccy Krzysztof Górski, prezes Poczty Polskiej, która wyemitowała znaczek z podobizną św. Gianny, wydawnictwo Rafael, troje żyjący dzieci małżeństwa Molla; Pierluigi, Laura i Gianna Emanuela.

Medal otrzymał również ks. Grzegorz Gołąb, proboszcz parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Skierniewicach. Jak mówił duchowny, był mile zaskoczony wyróżnieniem, którego się nie spodziewał. Ksiądz proboszcz podkreślił, że włoska święta jest mu bliska już od 2006 roku.

Przede wszystkim przyszła do mnie z całym bogactwem swojej kobiecości i uspokoiła we mnie, jako mężczyźnie różne sprawy. Jej obecność to dla mnie niesamowity dar. Jest darem również dla naszej parafii, wspólnoty parafialnej, która posługuje nowemu życiu i nie chodzi tu o walkę o życie, ale afirmację życia. Wychodzimy z założenia, że nie idziemy na konfrontację, ale idziemy z przekazem piękna życia. Piękno zachwyca, aby przyciągać i zbawiać. Poza tym Gianna Beretta Molla wpisała się w patronat św. Stanisława Biskupa i Męczennika, patrona ładu moralnego w rodzinie. I ona przychodzi ze swoją serdecznością i ciepłem – i najważniejsze – przychodzi z pełnią kobiecości – powiedział kapłan.

Osobiste świadectwo pozostawił również ks. Jakub Knychała, który jest proboszczem pierwszej w Polsce parafii i kościoła pw. św. Gianny Beretty Molli.

Wyjątkowym świadectwem podzieli się również młodzi małżonkowie z Białegostoku, którzy przez siedem lat oczekiwali na dar rodzicielstwa. Jak wyznali, dzięki modlitwie i wstawiennictwie św. Gianny, na świat przyszła Melania Joanna, dziś kilkunastomiesięczna dziewczynka.

Kiedy św. Joanna pojawiła się w naszym życiu bardzo wiele się zmieniło. (…) Kiedy już pogodziłam się z tym, że Pan Bóg wybrał dla mnie inną drogę, dowiedziałam się, że spodziewam się dzieciątka. Czuliśmy ogromną siłę wstawiennictwa św. Joanny. Wierzę, że nadal czuwa nad naszą córeczką – mówiła Justyna.

Spotkanie jubileuszowe było również okazją do zaprezentowania nowej publikacji o małżeństwie Molla „Przykładna para” wydawnictwa Rafael.

AG

Tajemnica szczęśliwego małżeństwa Joanny Beretty Molli i Piotra Molli