Setki osób na Marszu dla Życia i Rodziny w Stalowej Woli
W Stalowej Woli odbył się kolejny Marsz dla Życia i Rodziny. Manifestacja zgromadziła setki osób, które chciały pokazać swoje przywiązanie do tradycyjnych wartości. Podobnie jak marsze w innych polskich miastach, także ten odbył się pod hasłem „Dzieci przyszłością Polski”.
Zanim uczestnicy Marszu dla Życia i Rodziny przeszli ulicami Stalowej Woli, odbyła się Msza święta w parafii pw. św. Floriana. Przewodniczył jej ks. Wacław Gieniec, który w homilii zwracał uwagę na niezwykle ważną dziś rolę rodziny:
Trzeba nam siebie codziennie dawać w ofierze za bliźniego: żona za męża, mąż za żonę, dzieci dla rodziców, rodzice za dzieci. Da się to zrobić, ale tylko z Chrystusem.
Proboszcz parafii zaznaczał, że w czasach szybkiego postępu gospodarczego mamy też do czynienia z wieloma zagrożeniami. Z całą pewnością za jedno z nich można uznać pokusę egoizmu, która przejawia się między innymi w tym, że coraz mniej osób decyduje się na założenie rodziny i posiadanie dzieci.
Jeśli podobnie jak my jesteś zatroskany o przyszłość naszego kraju, koniecznie weź udział w Narodowym Marszu dla Życia i Rodziny, który już w najbliższą niedzielę przejdzie ulicami Warszawy. O godzinie 11. spotykamy się na Placu Zamkowym i maszerujemy pod hasłem „Dzieci przyszłością Polski”. Wobec coraz głośniej wypowiadanych haseł o „prawie” do aborcji czy licznych ataków wymierzanych dziś w instytucję rodziny, manifestacje takie jak ta mają szczególne znaczenie. Bądź tam razem z nami!
ds/sandomierz.gosc.pl
Dodaj komentarz