Prof. Zybertowicz o niebezpieczeństwach cyfrowej rewolucji: „Stajemy się marionetkami w rękach sił, których nie rozumiemy i sprawców, których nie znamy”

#dzieci #media społecznościowej #młodzież #ochrona dzieci #Polska #prof. Andrzej Zybertowicz #rewolucja cyfrowa #Warszawa

(fot. YouTube.com/Radio Maryja, Polski Punkt Widzenia, screen shot, prof. Andrzej Zybertowicz)

Rewolucja naukowo-techniczna porwała młode pokolenie, powiedział prof. Andrzej Zybertowicz. „W momencie gdy nasza konsumpcja popkultury odbywa się przez internet, nie tylko jesteśmy przejrzyści dla ludzi, którzy mogą budować modele naszej osoby, osobowości, ale też stajemy się marionetkami w rękach sił, których nie rozumiemy i sprawców, których nie znamy” – przestrzegł socjolog.

Prof. Andrzej Zybertowicz, były opozycjonista i doradca prezydenta RP, był gościem programu „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam.

Odnosząc się do 41. rocznicy stanu wojennego i sytuacji już w III RP, prof. Zybertowicz dokonał pewnych porównań mechanizmów oddziaływania na człowieka i na społeczeństwo wówczas i dziś.

Socjolog mówił m.in. o zagrożeniach cyfrowej rewolucji i jej długofalowych konsekwencjach, zwłaszcza w kontekście społecznym i narodowym. Narażone są na nie przede wszystkim dzieci i młodzież – ci, którzy będą budować Polskę w przyszłości, a są w newralgicznym okresie rozwoju, wrażliwi na wpływy z zewnątrz.

Świat bodźców cyfrowych cechuje się tym, że jest nasycony teraźniejszością do tego stopnia, że niemal odcina młode pokolenie od wrażliwości na przeszłość, ale także na myślenie o przyszłości w poważnych kategoriach – powiedział.

[VIDEO] Polski punkt widzenia: prof. Andrzej Zybertowicz (13.12.2022) https://t.co/FRiSHRqhyw

— Radio Maryja (@RadioMaryja) December 13, 2022

Gość programu przyznał, że można czerpać korzyść z mediów cyfrowych przekazując chociażby historię, ale jest to raczej krótki i powierzchowny przekaz.

Prof. Zybertowicz zauważył, że za pomocą nowych technologii następuje obecnie przechwycenie całego młodego pokolenia:

Jeszcze przed rewolucją cyfrową, przed wynalazkiem internetu, jeżdżąc na spotkania w ramach cyklu „Archipelag polskości”, w pierwszej dekadzie tego tysiąclecia mówiłem, że rewolucja naukowo-techniczna wyrwała młode pokolenie spod wpływu rodziców, szkoły, Kościoła, grup sąsiedzkich, ale wraz z upowszechnieniem się smartfonów nastąpiła nowa jakość.

Prof. Andrzej Zybertowicz, który jest również przedstawicielem prezydenta Dudy w Kolegium ds. Służb Specjalnych, dokonał interesującego porównania.

Moim zdaniem na smartfon trzeba patrzeć jak na oficera werbunkowego, narzędzie, które werbuje młodych ludzi, by stawali się wyznawcami pewnych szalonych, dziwacznych idei, ale bardzo rzadko z dobrem wspólnoty narodowej czy rozumiejących rację stanu (…) Ogólny trend polega na tym, że następuje zerwanie tzw. transmisji kulturowej, czyli starsze pokolenie, które przez wieki przekazywało swoim dzieciom i wnukom pewne informacje o świecie, pewne wartości, zostało pozbawione możliwości tego przekazu – zaznaczył socjolog.

AG/RadioMaryja.pl, TV Trwam

Udostępnij