20 kwietnia, 2024
20 kwietnia, 2023

Nowy Meksyk: aborcyjny kartel chce zabijać 75 dzieci tygodniowo! A to tylko „cel początkowy”…

(Fot. Pixabay, zdjęcie ilustracyjne)

Jak od lat potwierdza działalność Planed Parenthood, na zabijaniu dzieci w łonach matek można zarobić ogromne pieniądze. Niczym zaskakującym nie jest zatem, że każda placówka aborcyjna dąży do jak największej liczby egzekucji…

Tak jest i w przypadku nowej placówki aborcyjnej w Albuquerque w stanie Nowy Meksyk. Jako „cel początkowy” zakłada się nie mniej niż 75 aborcji tygodniowo (!).

Ten dzieciobójczy ośrodek w stanie, w którym rządzą demokraci, nawet jeszcze nie otworzył swoich drzwi, a już pała żądzą na myśl o zyskach, jakie może przynieść krwawy biznes. Przy przewidywanych 75 aborcjach tygodniowo nowa placówka śmierci będzie przynosić około… 3 miliony dolarów rocznie.

Oczywiście, w ogłaszaniu swoich planów, aborterzy nie wspominają o pieniądzach. „Whole Women’s Health” – bo tak absurdalnie i fałszywie nazywa się placówka, mówi o zapewnieniu „troskliwej opieki”. Wyjaśnia się przy tym, że:

W pełni dwujęzyczny personel kliniki ma na celu stworzenie środowiska, które pomoże pacjentom pozbyć się osobistego i kulturowego wstydu oraz stygmatyzacji związanej z aborcją.

Innymi słowy, przed dokonaniem dzieciobójstwa, personel będzie znieczulał sumienie.

Z jakiego powodu ośrodek WWH ma tak optymistyczne nastawienie co do swojego sukcesu? Przede wszystkim, chodzi o położenie w sąsiedztwie Teksasu, którego chroniące życie wymusiło zamknięcie dziesiątek ośrodków aborcyjnych, w tym ich własnej. Mają zatem nadzieję, że kobiety z Teksasu będą przekraczać granice stanu, aby pomóc im osiągnąć ich śmiercionośne cele.

Nowy kartel aborcyjny w Albuquerque będzie zabijał dzieci do 18. tygodnia ciąży. Ale to tylko początek. Ostatecznym celem są mordy na nienarodzonych do 24. tygodnia.

Rzecznik Texas Right to Life wyjaśnia, o co tak naprawdę chodzi:

Jeśli Whole Woman’s Health naprawdę zależałoby na trosce o kobiety, nie kłamaliby mówiąc im, że aborcja jest dobra i konieczna. Pomagaliby kobietom urodzić dzieci, zostać rodzicami czy wdrażali plany adopcyjne, a nie zakładaliby jako celu uśmiercanie dzieci. Ale to wszystko tłumaczy, kiedy spojrzysz na liczby… 3 mln dolarów rocznie.

Aborcja jest zabójstwem i pozostawia wiele kobiet w opłakanym stanie. Aborcjoniści z WWH dobrze o tym wiedzą, ale napędzani chciwością, dokładają wszelkich starań, aby ukryć to, co naprawdę robią. Nawet ich nazwa jest kłamstwem – aborcja nie jest „opieką zdrowotną”, i nie czyni kobiety „całej, pełnej” (whole), ale pozbawia ją życia, które nosi w swoim łonie.

Potrzeba modlitwy i wsparcia dla obrońców życia z Albuquerque.  Ich odpowiedzią na te dzieciobójcze zamiary mogłoby być otwarcie po drugiej stronie ośrodka aborcyjnego centrum interwencji kryzysowej dla matek spodziewających się narodzin dziecka. A każdego dnia na ulicy powinni pojawiać się wolontariusze, którzy wyjaśnią, zwłaszcza młodym kobietom, czym naprawdę jest “opieka zdrowotna dla kobiet”.

Jeśli aborterzy nie osiągną swojego celu, jest nadzieja, że szybko zamkną swój biznes. Bo ostatecznie chodzi przecież o pieniądze.

MZ/pop.org

Przerażające. Sataniści w USA dalej walczą o prawo do „rytualnej aborcji”

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023