Novak Djoković: Najpierw jestem chrześcijaninem, potem sportowcem
Najlepszy tenisista, najwyżej notowany w rankingu ATP, nigdy nie stracił z oczu swoich korzeni, podkreśla też wiarę chrześcijańską. W ostatnich dniach media światowe wiele mówią o sportowcu z Serbii, któremu Australia odmówiła wizy i udziału w Australian Open. Udział sportowca w turnieju nadal pozostaje pod znakiem zapytania, choć sąd uznał decyzję o jego zatrzymaniu za nieuzasadnioną.
Novak Djoković po przylocie do Australii przebywał kilka dni w hotelu dla azylantów po tym, jak odmówiono uznania zaświadczenia o zwolnieniu ze szczepienia przeciw Covid-19 i nie wydano wizy. W poniedziałek australijski sąd uznał decyzję za nieuzasadnioną i anulował areszt, jednak, minister ds. emigracji, mimo wyroku sądu, może wydać decyzję o unieważnieniu wizy Djokovicia i o deportacji Serba z kraju.
Niektóre media krytykowały postawę sportowca. Inne przypominały z kolei odwagę, wyraźne poglądy i bezkompromisowość Novaka Djokovića.
Tenisista chętnie dzieli się swoim majątkiem i angażuje się w działalność społeczną i charytatywną, poinformował portal Aleteia.
W minionym roku jego fundacja, której jest jednym z głównych darczyńców, sfinansowała remont szkoły w Požega w Serbii. W 2015 roku Fundacja sportowca zobowiązała się wobec Banku Światowego do wspierania edukacji i opieki zdrowotnej dzieci i młodzieży w jego kraju. Tenisista otworzył również restaurację w Serbii, która oferuje także darmowe posiłki bezdomnym i potrzebującym w kraju, w którym wiele osób po latach boryka się z konsekwencjami wojny.
Zarobiłem wystarczająco, by wyżywić całą Serbię. Myślę, że zasłużyli na to po wsparciu, jakie od nich otrzymałem – napisał w jednym z komunikatów prasowych.
Djoković nie ukrywa swojej wiary. Często można go zobaczyć z krzyżem na piersi. Sportowiec od lat włączał się we współfinansowanie renowacji zniszczonych świątyń w swojej ojczyźnie. W 2011 roku z rąk, kiedy z rąk patriarchy Serbskiego Kościoła Prawosławnego odebrał Order św. Sawy, najwyższe odznaczenie powiedział:
To najważniejszy tytuł w moim życiu, bo przed tym nim zostałem sportowcem, jestem prawosławnym chrześcijaninem.
Jednak niektóre wypowiedzi i poglądy sportowca z minionych lat budzą konsternację i nie są do pogodzenia z wiara chrześcijańską. W wywiadach serbski tenisista deklaruje otwartość na telekinezę i medytację czy czerpanie energii z „bośniackich piramid”, położonych niedaleko Sarajewa.
Ponadto, konsternację wielu sympatyków i fanów sportowca wywołują niektóre wypowiedzi tenisisty dotyczące spojrzenia na sprawy dystansowania się od medycyny na rzecz medycyny naturalnej, holistycznej, telekinezy.
Zaskoczenie wzbudziła też współpraca z „duchowymi guru”. Jednym z nich był tenisista Pepe Imaz, z którym sportowiec krótko współpracował, później z Chervin Jafarieh, również zajmujący się naturalnym leczeniem.
Australia jest krajem, który stosuje segregację sanitarną. Status osoby w pełni zaszczepionej jest wymogiem wjazdu do kraju, a także obowiązuje podczas turnieju Australian Open 2022. Mimo, że sportowiec informował o przebyciu Covid-19 i otrzymał zaświadczenie o zwolnieniu ze szczepienia przeciw chorobie, to jego udział w Australian Open nadal pozostaje pod znakiem zapytania.
AG/es.aleteia.org, DoRzeczy.pl, weszlo.com
Dodaj komentarz