„Niebinarny” aktywista LGBT i pracownik administracji Bidena zwolniony. Ponownie oskarżono go o kradzież bagażu

Sam Brinton, który pełnił funkcję zastępcy asystenta sekretarza ds. utylizacji zużytego paliwa i odpadów w Biurze Energii Nuklearnej Departamentu Energii USA, stracił pracę. Powodem liczne oskarżenia o kradzież cudzej własności.

Rzecznik departamentu poinformował o zwolnieniu aktywisty LGBT we wtorek w wypowiedzi dla CNN:

Sam Brinton nie jest już pracownikiem DOE [Departamentu Energii]. Zgodnie z prawem, Departament Energii nie może dalej komentować spraw kadrowych.

Brinton, absolwent renomowanej uczelni MIT, który określa się jako „osoba niebinarna”, używa zaimków „oni/one”, często występował czy to w mediach społecznościowych czy na oficjalnych spotkaniach w kobiecych ubraniach i makijażu.

Kontrowersji wokół jego osoby tylko przybyło po tym, jak w mediach ukazały się doniesienia w sprawie oskarżenia o kradzież walizki z kobiecymi ubraniami na lotnisku. Z czasem okazało się, że nie był to jedyny przypadek, kiedy pracownik administracji Bidena przywłaszczył sobie czyjś bagaż. 

Sam Brinton, Biden’s non-binary nuclear waste guru, has been fired after stealing luggage from 2 airports. If only there had been some warning signs… pic.twitter.com/kFB4YbZ6a9

— Libs of TikTok (@libsoftiktok) December 13, 2022

Kryminalna historia urzędnika federalnego

W listopadzie Brinton został oskarżony o kradzież po tym, jak rzekomo ukradł damski bagaż na międzynarodowym lotnisku Minneapolis-St. Paul we wrześniu. Torba była designerska, warta ponad 2000 dolarów.

Brinton podobno wykorzystywał skradzioną walizkę w trakcie podróży po Europie. W październiku władze skontaktowały się z nim w sprawie tego przedmiotu. Aktywista twierdził, że wziął torbę przez pomyłkę.

Republikański senator John Barrasso z Wyoming, członek Komisji Energii i Zasobów Naturalnych, wysłał pod koniec listopada list do sekretarza energii Jennifer Granholm, wyrażając „poważne obawy” dotyczące Brintona.

W interesie zarówno misji Departamentu, jak i naszego bezpieczeństwa narodowego jest natychmiastowe cofnięcie uprawnień zastępcy asystenta sekretarza. Dodatkowo Departament powinien podjąć wszelkie niezbędne kroki w celu natychmiastowego zakończenia [jego] zatrudnienia – napisał Barrasso.

Departament Policji Metropolitalnej Las Vegas wydał niedawno nakaz aresztowania Brintona, zarzucając mu kradzież bagażu na międzynarodowym lotnisku Harry’ego Reida w lipcu.

Zawartość wnętrza torby skradzionej na lotnisku w Las Vegas oszacowano na około 3 600 dolarów, w tym około 1 700 dolarów biżuterii i 500 dolarów w kosmetykach do makijażu.

Sam Brinton has a salary of $178,063 per year.

Why does Sam keep stealing luggages? pic.twitter.com/Ft3tAKmIW5

— Clown World ™ 🤡 (@ClownWorld_) December 9, 2022

Sprawa została tymczasowo zamknięta z powodu niemożności zidentyfikowania osoby na nagraniu wideo. Jednak gdy Brinton trafił na pierwsze strony gazet za oskarżenie o kradzież bagażu w Minnesocie, oficer miał zidentyfikować Brintona jako podejrzanego w sprawie z Las Vegas.

Jak donosi Insider, w nakazie wskazano, że oskarżony „wykazał szereg oznak nietypowego zachowania podczas zabierania bagażu ofiary, które są wskazówkami, jakie podejrzani zazwyczaj dają podczas popełniania kradzieży bagażu”.

„Niebinarny” działacz LGBT w sukience znalazł pracę w administracji Bidena

AB/Christian Post.com