NIE dla wpisania aborcji do Karty praw podstawowych UE. „Oznaczałoby to, że stanie się dogmatem”

Zdecydowany głos uczestników konferencji zorganizowanej w Brukseli przez Europejską Federację dla Życia i Godności Człowieka ONE OF US. Podkreślono, że w Karcie praw podstawowych Unii Europejskiej nie może się znaleźć zapis dotyczący aborcji.
Międzynarodowa konferencja odbyła się 8 lutego i wzięło w niej udział ponad 150 osób. Byli wśród nich przedstawiciele rządów, europosłowie czy intelektualiści. Jej współorganizatorami było ponad 50 organizacji pro-life. Celem była debata na temat pojawiających się pomysłów włączenia „prawa” do aborcji do wspomnianej Karty praw podstawowych.
Zwracano uwagę na to, że mamy do czynienia z próbą uciszenia ruchów pro-life i w związku z tym niezwykle ważną debatą, w której głos osób i organizacji walczących o ochronę życia od poczęcia musi być dobrze słyszalny. Europosłowie wskazywali między innymi na fakt, że dodanie wspomnianego zapisu stanowiłoby złamanie zasady pomocniczności Unii Europejskiej. Na szczęście w ich ocenie jest to w tej chwili mało realne w związku z wymaganą jednomyślnością wszystkich krajów członkowskich.
Pojawiła się też przestroga ze strony prezesa fundacji Uniwersytetu CEU San Bablo San. Alfonso Bullón de Mendoza zaznaczał, że wpisanie „prawa” do zabijania dzieci nienarodzonych do Karty oznaczałoby, że stanie się ono „dogmatem”. Głos zabrał także m.in. dyrektor polityczny Kancelarii Premiera Węgier. Balázs Orbán opowiadał o postawie pro-life węgierskiego rządu. Z kolei europoseł Isabel Benjumea z Hiszpanii bardzo krytycznie odnosiła się do nacisków wywieranych przez europarlament jeśli chodzi o kwestię aborcji. Dodawała, że dzieje się to ze szkodą dla rzeczywistych naruszeń praw człowieka.
ds/ekai.pl
Dodaj komentarz