Neutralnie płciowo w Goldman Sachs. Inkluzywne wytyczne dla banku inwestycyjnego

Pracownicy Goldman Sachs będą zwracać się do innych osób zgodnie z wytycznymi zamieszczonymi w broszurze opracowanej przez wewnętrzną grupę LGBT banku inwestycyjnego. Chodzi przede wszystkim o stosowanie zaimków neutralnych płciowo w ramach tzw. polityki włączenia społecznego.
Firmowi aktywiści LGBT zachęcają pracowników do „proaktywnego dzielenie się [swoimi] zaimkami w celu stworzenia środowiska szacunku i świadomości”. W przygotowanej specjalnej broszurze wskazuje się przykłady „najpowszechniejszych” zaimków neutralnych pod względem płci, w tym angielskich określeń „ze” (zamiast “he” czy “she”) i „zir” (zamist “him” or “her”). Zmiana zaimków ma pomóc w realizacji polityki inkluzywności/włączenia społecznego. Zastrzega się jednak, że należy zwracać się do każdego zgodnie z jego życzeniem.
Pracownicy banku zostali poproszeni, aby „w miarę możliwości” posługiwali się językiem neutralnym przy powitaniach. Np. zamiast więc mówić: „Cześć chłopaki” należy powiedzieć: „Cześć wszystkim”. Przewodnik z konkretnymi przykładami po raz pierwszy opublikowano w „Stanford Review”. Jest to gazetka prowadzona przez studentów Uniwersytetu Stanforda, kształconych zgodnie z wytycznymi banku.
O banku było głośno w 2020 r. w związku z deklaracją dyrektora wykonawczego Davida Solomona. Ogłosił on wówczas, że Goldman Sachs nie będzie już pomagał we wprowadzaniu firm na giełdy, jeśli w ich zarządach będą wyłącznie biali mężczyzni.
This is what both sides of the sign looks like below which is being distributed through the firm’s “Lesbian, Gay, Bisexual and Transgender Network” pic.twitter.com/juWUcYaxaF
— The Stanford Review (@StanfordReview) April 10, 2023
Warto jednak podkreślić, że Goldman Sachs wprowadza swoje wytyczne wybiórczo. Polityka różnorodności wdrażana jest w USA i krajach europejskich, ale już nie w Ameryce Łacińskiej, Azji czy na Bliskim Wschodzie. Firma zastrzega, że z czasem rozważy rozszerzenie tych zasad na inne regiony.
O hipokryzji banku pisał Vivek Ramaswamy, republikański kandydat na prezydenta w 2024 r., w swoim bestsellerze z 2021 r.: „Woke Inc.”. Będąc niegdyś związanym z Goldman Sachs opowiadał, że firma ignorowała skandale korupcyjne z udziałem partnerów biznesowych w Malezji. Nie przeszkodziło to jednak w trosce o „cnoty” tak zwanych „przebudzonych” (wokeizm).
Duże banki, takie jak Goldman Sachs, są szczególnie biegłe w graniu w grę przebudzonego kapitalizmu – pisał Ramaswamy.
Goldman Sachs pierwszy przewodnik w zakresie polityki różnorodności opublikował 22 listopada 2019 r. Jako motyw podawano potrzebę „tworzenia i utrzymania zróżnicowanego i integracyjnego środowiska pracy”. A jednym z narzędzi do osiągnięcia tego celu jest używanie określonych zaimków, neutralnych płciowo.
Goldman Sachs rozpoczął wewnętrzną kampanię skoncentrowaną na tożsamości płciowej i zaimkach, mającą na celu zapewnienie edukacji na temat stosowania różnych rodzajów zaimków, wskazówek dotyczących sposobu ich używania oraz zaoferować naszym pracownikom nowe możliwości proaktywnej samoidentyfikacji – napisano w przewodniku.
Zaleceniem były nawet ćwiczenia domowe związane ze stosowaniem zaimków neutralnych pod względem płci. Ponadto zachęcano do „proaktywnego dzielenia się swoimi zaimkami, aby stworzyć atmosferę szacunku i świadomości (np.: „Cześć, jestem Karen! Moje zaimki to ona/jej. Witamy w zespole!”)”. Firma organizowała także panele poświęcone zagadnieniu, jak stać się sojusznikiem „transów” i innych mniejszości seksualnych.
MZ/pch24.pl
Dodaj komentarz