Nadal nie poszedłeś do spowiedzi na Boże Narodzenie? Zastosuj się do tych 5 prostych wskazówek

(fot. unsplash.com/josh-applegate)

Argentyński ksiądz podzielił się 5 prostymi wskazówkami dla tych, którzy jeszcze nie przystąpili do sakramentu pojednania, aby przygotować się na Boże Narodzenie.

Ks. Leandro Bonnin jest autorem wielu książek na temat duchowości katolickiej, a wspomniane rady umieścił na swoich portalach społecznościowych.

1) Zrób rachunek sumienia w atmosferze modlitwy i otwarcia na Ducha Świętego

Ks. Bonnin podkreśla, że Duch Święty „może pokazać ci, jak bardzo jesteś kochany i jakie są twoje braki w miłości, zgodnie z Ewangelią”.

Zaleca, abyś poświęcił „przynajmniej 10 minut na przyjrzenie się swojemu życiu od czasu ostatniej spowiedzi i, jeśli to możliwe, abyś zrobił to z pomocą przygotowanych pytań, które cię poprowadzą i rozjaśnią” pewne sprawy.

2) Proś o łaskę doświadczenia żalu za grzechy

Argentyński kapłan przypomniał, że „skrucha i żal są duszą spowiedzi”, dlatego ważne jest, aby, być może przed krzyżem, „prosić o łaskę przeżywania żalu za grzechy”.

Nie zadowalaj się tylko „wyliczeniem przekroczeń norm”: otwórz się na łaskę skruchy, „poczucia”, że każdy grzech doprowadził Ojca do płaczu, zranił Ciało Jezusa, zasmucił Ducha – wyjaśnił.

3) Pamiętaj, że kapłan działa w imieniu Chrystusa

Kapłan „może być wysoki, niski, chudy, pyzaty, młody, stary, wykształcony, prosty… ale zawsze jest Jezusem Chrystusem, prawdziwym Bogiem i prawdziwym człowiekiem, do którego zbliżysz się w Pojednaniu”.

Duchowny sugeruje, by idąc do spowiedzi, jeśli to pomoże, „zamknąć oczy i wyobrazić sobie, że jest się – jak kobieta cudzołożna – u stóp Miłosierdzia, które stało się ciałem, albo [że jest się] na szczycie Kalwarii, z Marią i Magdaleną”.

4) Przyznaj się z prostotą

Ksiądz Bonnin wyjaśnia, że „nie jest konieczne opisywanie każdego grzechu w szczegółach, wystarczy, że jest on jasno sformułowany”.

Nigdy nie usprawiedliwiaj się, ani nie dodawaj okoliczności, które zdawałyby się „łagodzić” sens samej winy. Nigdy nie wyznawaj grzechów innych! Z pokorą, z jasnością, z właściwą długością, obnażaj swoją duszę i jej rany, takimi jakimi są, aby balsam przebaczenia mógł wszystko odnowić – zaznaczył.

5) Zwróć uwagę na słowa rozgrzeszenia

W tej chwili otwiera się Bok Chrystusa i z tego źródła wytryska dla was Duch, który przywraca wam niewinność chrztu świętego. Pozostańcie z otwartym sercem, jak „ziemia zeschła, spragniona, bez wody”, tak aby ta oczyszczająca i życiodajna woda mogła przeniknąć i wypełnić wszystko. A potem dziękujcie i wznoście w waszych sercach szczere Magnificat, z Maryją i jak Maryja – zakończył ks. Bonnin.