25 kwietnia, 2024
15 maja, 2022

Modlitwa w rodzinie. „Chodzi o to, by dziecko w nią wrastało, by modlitwa stawała się dla niego czymś naturalnym”

(fot. pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne, rodzina)

„Pokazujemy dzieciom, że modlitwa jest rozmową z Bogiem, że ważna jest zarówno ta, do której się przygotujemy, wydzielamy specjalny czas, zapalamy świecę, jak i zwyczajne: „Dzięki, Ci, Boże” – mówią rodzice trojga dzieci.

Wspólna modlitwa od początku była ważna w rodzinie Edyty i Dominika Ziętarów. Małżonkowie podkreślają, że kiedy na świat przyszły ich dzieci, to od razu naturalnie wprowadzali je w rozmowę z Bogiem. Z czasem wypracowali praktyki rodzinnej modlitwy, która kończy i rozpoczyna dzień.

Tłumaczymy dzieciom, że każda modlitwa jest wysłuchana przez Boga, tylko nie zawsze rozumiemy, w przeciwieństwie do Boga, co na teraz jest dla nas najlepsze i że z trudnych doświadczeń Bóg potrafi wyprowadzić jeszcze większe dobro – napisali w świadectwie na portalu Niedziela.pl.

Państwo Ziętarowie podkreślają, że chcieli, aby dzieci zrozumiały, że modlitwa nie jest czymś abstrakcyjnym, ale jest rozmową z kochającym Ojcem.

Ważne też, jak mówią, aby była ona regularna i codzienna, aby rodzice i dzieci nie rezygnowali ze wspólnego spotkania z Bogiem. Zdarzają się sytuacje, że plan dnia jest napięty, dzieci są zmęczone, modlitwa może więc być krótsza, ale ważne, aby zawsze była ona naturalną potrzebą i częścią człowieka.

Chodzi o to, by dziecko w nią wrastało, by modlitwa stawała się dla niego czymś naturalnym – jak kolacja czy założenie piżamy przed spaniem – podkreślają.

Jak mówią Edyta i Dominik Ziętarowie, w ich rodzinie przeważa modlitwa dziękczynna.

(…) według nas bardzo ważne jest, aby uczyć dzieci postawy wdzięczności – za dar życia, za to, co się wydarzyło w ciągu dnia… Taka modlitwa pokazuje nam, że nawet w najtrudniejszym dla nas dniu jest za co Bogu dziękować – mówią.

Modlitwa na zakończenie dnia jest również okazją do krótkiego rachunku sumienia, przeproszenia Boga, ale i siebie nawzajem. 

To niezwykle cementuje i oczyszcza nasze relacje, szczególnie jeśli na przeproszenie trudno było się zdobyć w ciągu dnia. To czas, kiedy sobie przebaczamy, możemy się przed spaniem uściskać. Dzieci uczą się od nas przepraszania, widząc, że jako rodzice popełniamy różne błędy, ale przyznajemy się do nich głośno i przepraszamy nasze pociechy za nie – opowiadają.

Rodzice, w zależności od okresu liturgicznego w roku, włączają do codziennego spotkania z Bogiem tzw. modlitwy okolicznościowe, jak Różaniec, rozważania Drogi Krzyżowej, Litanię loretańską. Wprowadzają również do modlitwy, opowieści biblijne i fragmenty z Pisma Świętego wraz z komentarzem. W czytanie Biblii włączają też swoje dzieci.

Z czasem stanie się to piękną tradycją, i to dzieci będą przypominać nam o przeczytaniu Słowa Bożego – mówią.

AG/Niedziela.pl

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023