Mocny cios Orbana w homopropagandę. Będzie zakaz promocji homoseksualizmu i “zmiany płci”

(Fot. flickr.com/Annika Haas (EU2017EE), CC BY 2.0, Viktor Orban)

To będzie najpewniej koniec homopropagandy w węgierskiej telewizji i szkołach. Już jutro węgierski parlament będzie głosował nad projektem ustawy zakazującej promocji „zmiany płci” i homoseksualizmu.

Wspomniana ustawa zawiera przepisy nakazujące nauczycielom prowadzenie zajęć zgodnie z węgierską konstytucją. Ta z kolei definiuje jasno małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny. Lekcje wychowania seksualnego mają być poddawane specjalnej kontroli, a prowadzić je będą mogły tylko organizacje, które widnieją w rejestrze opracowanym przez władze. Złamanie tych przepisów będzie się wiązało z karami finansowymi do 150 tysięcy forintów (około 2 tys. złotych).

Ustawa nie dotyka jednak tylko szkolnictwa. Kary finansowe mają być też nakładane na stacje telewizyjne, które zdecydują się emitować reklamy promujące homoseksualizm lub zmianę płci. Węgierskie prawo ma być tutaj bardzo restrykcyjne i za emitowanie nieodpowiednich reklam państwowy regulator może nawet przerwać nadawanie programu na godzinę.

Ostatnie poprawki w projekcie ustawy zostały uchwalone przez posłów z komisji legislacyjnej w miniony czwartek. Już jutro ustawa zostanie najpewniej przegłosowana. Rządzący Fidesz ma w dalszym ciągu stabilną większość w węgierskim parlamencie.

ds/wyborcza.pl

Udostępnij