Mediolan: Sąd unieważnił akt urodzenia dziecka, w którym występowało dwóch ojców

(fot. pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne/nóżki dziecka)

Surogacja we Włoszech od pewnego czasu stanowi jeden z głównych tematów w debacie publicznej. Kolejny rozdział stanowi informacja o wyroku ósmego wydziału cywilnego Sądu w Mediolanie, który unieważnił akt urodzenia dziecka wystawiony za granicą dwóm włoskim obywatelom.

Jak informuje Polska Agencja Prasowa, celem było przede wszystkim zniechęcenie przez sąd do praktyki „macierzyństwa zastępczego”. Dodano, że w niedopuszczalny sposób obraża to godność kobiet, a także:

[…] głęboko podważa relacje międzyludzkie, wspierając niedopuszczalne wynajmowanie ciała, często ze szkodą dla kobiet najbardziej bezbronnych pod względem ekonomicznym.

Zdaniem sędziów nie jest to również praktyka, która służyłaby najlepiej pojętemu interesowi małoletniej osoby, której rodzicem miałby się stać dorosły na podstawie „umowy o macierzyństwo zastępcze”. To jedynie realizacja woli osób dorosłych, które chcą mieć dziecko za wszelką cenę.

Jednocześnie sąd odroczył sprawy dotyczące trzech par jednopłciowych tworzonych przez kobiety, gdzie jedna z matek korzystała poza granicami kraju z metody „prokreacji wspomaganej medycznie”. W ocenie sądu mamy tu do czynienia z inną kategorią postępowania cywilnego. Rozstrzygnięcie spraw ma zająć nawet kilka lat.

To zupełnie odmienne podejście od tego, jakie ma w tej sprawie prokuratura w Padwie. 20 czerwca nakazano anulowanie i korektę aktów urodzenia aż 33 dzieci, w przypadku których w akcie urodzenia widnieją dwie matki. W tym samym czasie procedowana jest ustawa, która ma uznać surogację za przestępstwo powszechne. Jeśli wejdzie w życie – surogacja będzie karana także wtedy, gdy ma miejsce za granicą.

ds/PAP

Udostępnij