Marsz dla Życia i Rodziny w Żarach: „Treścią tego marszu jest afirmacja rodziny, którą tworzy małżeństwo mężczyzny i kobiety”
W radosnym Marszu ulicami Żar i pod hasłem „I ślubuję ci” przeszedł już po raz trzeci Marsz dla Życia i Rodziny. „Te wartości w pierwszej kolejności kształtowane są w rodzinie. Fundamentem społeczeństwa jest właśnie rodzina, a Mama i Tata jest największym skarbem świata!” – podkreśliła Joanna Werstler-Wojtaszek, koordynator Marszu dla Życia i Rodziny w Żarach.
Marsz dla Życia i Rodziny staje się już tradycją także w Żarach. W tym roku po raz trzeci rodziny, młodzież, seniorzy, osoby samotne, a także duchowni wspólne spotkali się, by dać świadectwo wartości życia i podkreślić znaczenie związku kobiety i mężczyzny w sakramentalnym małżeństwie, otwartym na przyjęcie potomstwa i wychowywania go w oparciu o ponadczasowe wartości: Bóg, Honor, Ojczyzna.
Te wartości w pierwszej kolejności kształtowane są w rodzinie. Fundamentem społeczeństwa jest właśnie rodzina, a Mama i Tata jest największym skarbem świata! – podkreśliła Joanna Werstler-Wojtaszek, koordynator Marszu dla Życia i Rodziny w Żarach.
Jak poinformowały media, mimo prognoz zapowiadających deszcz, świeciło piękne słońce, a wydarzenie cieszyło się bardzo dobrą frekwencją.
Tłumy na trzecim Marszu dla Życia i Rodziny w Żarach. (…) Maszerujący nieśli kilkunastometrową flagę Polski, transparenty ze stópkami, cytatami z Ewangelii św. Pawła – czytamy na portalu zary.naszemiasto.pl
Treścią tego marszu jest afirmacja życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci, i oczywiście, [afirmacja] rodziny, którą tworzy małżeństwo mężczyzny i kobiety – powiedział ks. Paweł Konieczny, proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia NMP, cytowany przez portal gosc.pl.
Po Mszy Świętej w kościele pw. Wniebowzięcia NMP w radosnym przemarszu, z hasłami takimi jak: „Mama i tata największym skarbem świata”, ukazującymi piękno rodziny, mieszkańcy Żar przeszli ulicami miasta. Spotkanie rodzin i wspólne świętowanie zakończyło się w kościele pw. NSPJ błogosławieństwem rodzin.
Dziękujemy serdecznie wszystkim uczestnikom za udział we Mszy Świętej i marszu. Szerokie podziękowania kierujemy w stronę wszystkich, którzy zaangażowali się w to dzieło, zarówno finansowo, modlitwą, pracą lub w innej formie poświęconego prywatnego czasu, wszystkim wolontariuszom – podkreśliła Joanna Werstler-Wojtaszek.
Marsz dla Życia i Rodziny, jak mówi Joanna Werstler-Wojtaszek, organizowany jest przez grupę świeckich osób chętnych do pracy: Barbarę Polus, Aleksandrę Leszczyńską, Marka Marchlewskiego, Romana i Jolantę Frankowskich, Joannę Wywigacz, Irenę Feret, Jacka Stroynowskiego, Bogusławę Plaszczyk.
Nie sposób tu imiennie wymienić wszystkich. Jest nas coraz więcej za co jesteśmy niezmiernie wdzięczni – podkreśliła
W wydarzenie zaangażowali się Skauci Europy, dzieci ze scholii, członkowie zespołu @Żar Miłości.
Pragniemy podziękować duszpasterzom, którzy zachęcali swoich parafian do udziału w wydarzeniu. Szczególne podziękowania należą się księdzu Krzysztofowi Burzyńskiemu, którzy zachęcał organizatorów do podjęcia trudu organizacji wydarzenia, wspierał duchowo i merytorycznie. Niestety decyzją Biskupa T. Lityńskiego właśnie w dniu marszu musiał objąć obowiązki w oddalonym Torzymiu i nie mógł być z nami – dodała.
Jak mówi, przygotowania do marszu trwały wiele miesięcy.
Dziękujemy Bogu, że mogliśmy zrealizować zamierzone cele i być razem podczas marszu, jak w małżeństwie – wspólnie w słońcu, przy wietrze i w deszczu, a potem znowu w słońcu, szliśmy z radością myśląc o kolejnych dniach życia – podkreśliła.
AG/gosc.pl, zary.naszemiasto.pl, Facebook.com
Dodaj komentarz