Malta: Możliwość aborcji z powodu problemów zdrowia psychicznego? To droga do legalizacji zabijania dzieci

Umożliwienie zabijania dzieci w aborcji ze względu na problemy zdrowia psychicznego matki to droga do legalizacji dzieciobójstwa, ostrzegają eksperci. W poniedziałek odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy, w której przesłanką do aborcji jest problem zdrowia psychicznego matki.

Malta od dłuższego czasu jest terenem starć pomiędzy obrońcami życia, a zwolennikami aborcji. Dotychczasowe prawo zakazuje zabijania dzieci w procedurze aborcyjnej, ale naciski organizacji europejskich są duże. 

W poniedziałek odbyło się pierwsze czytanie projektu nowej ustawy, która wprowadza możliwość zabicia dziecka w aborcji, gdy u matki zaistnieje problem zdrowia psychicznego. 

Eksperci z dziedziny medycyny, polityki społecznej i rodzinnej, filozofii, etyki, psychologii i prawa stwierdzili, że zapisy ustawy otwierają drzwi do wprowadzenia aborcji na Malcie.

Po przeanalizowaniu projektu specjaliści zauważyli, że ustawa precyzuje, iż aborcji można dokonać, kiedy matce grozi śmierć lub jej zdrowie jest poważnie zagrożone.

Światowa Organizacja Zdrowia w kategorii „zdrowie” ujmuje również zdrowie psychiczne, dlatego, jak cytował opinię ekspertów dziennik „The Times od Malta”, projekt ustawy umożliwi zabicie dziecka, jeśli u matki mogą pojawić się np. zaburzenia psychiczne.

List otwarty w tej sprawie napisali prof. Charles Savona Ventura, Kevin Aquilina i Emmanuel Agiusa. W najbliższych dniach zostanie upubliczniona lista lekarzy i naukowców, którzy podpisali się pod apelem.

Głos w sprawie zabrał również arcybiskup Malty, Charles Scicluna. Duchowny zaapelował do polityków, by przeciwstawili się presji legalizacji aborcji, jaką na Maltę próbuje wywrzeć Unia Europejska.

Nauczanie Kościoła w obronie życia nie jest na sprzedaż, nie podlega też negocjacjom – powiedział abp Scicluna w minioną niedzielę.

Jeśli chcecie bronić kobiet, musicie zrozumieć, że każda kobieta rozwija się w łonie matki, tak jak wy, posłowie, którzy będziecie decydować o tej ustawie, i tak jak ja. (…) Jesteśmy tutaj, ponieważ Ktoś postanowił, abyśmy przyszli na ten świat. Kim jesteśmy, żeby odmawiać tego [przyjścia na świat] własnym dzieciom?– podkreślał duchowny cytowany przez Infocatolica.com.

Proszę – w imię Boga, proszę – byśmy nie zostawiali aborcji uchylonych drzwi, z klauzulą, która może skończyć się tym, że wyjątek stanie się regułą – dodał.

Przed niebezpieczeństwem czekającym na końcu drogi podobnych ustaw przestrzegł również dr Calum Miller, brytyjski lekarz i naukowiec z Oxfrodu.

Jest to bez wątpienia otwarta brama do aborcji na żądanie – napisał w jednym z tweetów.

Brytyjczyk wskazał na mechanizm legalizacji aborcji na przykładzie prawodawstwa z Wysp, gdzie w 1967 roku zezwolono na aborcję tylko ze względów zdrowotnych. Jak się okazało, taki zapis otworzył drogę do legalizacji dzieciobójstwa. Dziś, jak podkreślił dr Miller, każdego roku w Wielkiej Brytanii w aborcji życie traci 200 tys. dzieci. 

AG/Timesof Matla.com, Twitter.com, Infocatolica.com

Nowa przewodnicząca Parlamentu Europejskiego – aborcjonistka czy proliferka?