19 kwietnia, 2024
25 listopada, 2021

Kwiaciarka pozwana za odmówienie obsługi „homo-ślubu” doczekała końca sprawy. Zawarto ugodę

(fot. youtube.com/Alliance Defending Freedom)

Adwokaci reprezentujący Barronelle Stutzman zawarli ugodę z parą tej samej płci, która pozwała ją za odmowę dostarczenia kwiatów na ich ceremonię „ślubną” – porozumienie, na mocy którego nie będzie musiała naruszać swoich przekonań religijnych. 

W lipcu informowaliśmy, że Sąd Najwyższy odmówił rozpatrzenia sprawy kwiaciarki ze stanu Waszyngton. Proces przeciwko Barronelle Stutzman to nie tylko jej prywatna batalia sądowa, ale symbol walki o wolność religijną w Ameryce. 

Jestem wdzięczna, że miłość Boga podtrzymywała mnie przez wszystkie próby i wyzwania ostatnich kilku lat – powiedziała Stutzman.

Właścicielka Arlene’s Flowers, przez lata była „ciągana” po sądach za odmowę dostarczenia kwiatów na ceremonię „ślubną” pary jednopłciowej ze względu na swoją wiarę chrześcijańską. 

Wcześniej przez lata wykonywała wszystkie zlecenia tego klienta, a także zatrudniała homoseksualnych pracowników, ale jej chrześcijańska wiara zmusiła ją do rozróżnienia między służeniem wszystkim ludziom, a udzielaniem „artystycznego poparcia dla celebracji homoseksualizmu”.

Sprawa ciągnie się już od 2017 roku, kiedy to Sąd Najwyższy Waszyngtonu orzekł, że można zmuszać chrześcijan do obsługi „ślubów” osób tej samej płci. Rok później Sąd Najwyższy USA uchylił tę decyzję z zaleceniem, aby sąd niższej instancji ponownie rozpatrzył sprawę w świetle orzeczenia w podobnej sprawie. Sąd Najwyższy USA orzekł na korzyść właściciela Masterpiece Cakeshop, Jacka Phillipsa, który w 2012 roku odmówił stworzenia tortu na uroczystość „zaślubin” pary jednopłciowej.

W 2019 roku Sąd Najwyższy Waszyngtonu ponownie orzekł przeciwko Stutzman, co skłoniło jej adwokatów z grupy Alliance Defending Freedom (ADF) do złożenia petycji do Sądu Najwyższego, który jednak odmówił rozpatrzenia sprawy w lipcu 2021 roku. 

18 listopada ADF ogłosiła szczegóły ugody z adwokatami Roberta Ingersolla z lewicowej grupy American Civil Liberties Union (ACLU), na mocy której Stutzman zapłaci 5 tys. dolarów Ingersollowi i jego „mężowi”, Curtowi Freedowi. Kwiaciarka ma także wycofać swoją petycję o ponowne rozpatrzenie sprawy przez Sąd Najwyższy USA, bez konieczności zmiany praktyk lub płacenia honorariów adwokackich.

Dodatkowo Stutzman zdecydowała się przejść na emeryturę, jednocześnie pozostawiając działanie Arlene’s Flowers swoim „ukochanym adwokatom”.

Jestem skłonna przekazać prawną walkę o wolność innym. W wieku 77 lat nadszedł czas, aby przejść na emeryturę. Nigdy nie musiałam iść na kompromis z moim sumieniem lub postępować wbrew mojej wierze. Spotkałam tak wielu, wielu życzliwych i wspaniałych ludzi, którzy szczodrze ofiarowali mi swoje modlitwy, otuchę i wsparcie. I błogosławieństwem była dla mnie  opieka wybitnych adwokatów z Alliance Defending Freedom, którzy obdarzyli mnie nie tylko swoimi umiejętnościami prawniczymi, ale i troskliwą przyjaźnią – wyjaśniła kwiaciarka.

Radca prawny ADF, Kristen Waggoner, stwierdziła, że sprawa może posłużyć za fundament, dzięki któremu Sąd Najwyższy będzie mógł podejmować podobne sprawy w przyszłości. Niestety jednak brak jest wiążącego precedensu, który oszczędziłby innym wierzącym Amerykanom nawet lat sądowych potyczek w przyszłości. 

 

AM/LifeSiteNews.com

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023