Kryzys demograficzny w Europie. Co nas czeka? Dr Więckiewicz odpowiada

#demografia #dzieci #dzietność #emigracja #europa #Polska #pro-family #wskaźnik urodzeń

(fot pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne, dzieci)

„(…) Należy się spodziewać, że w sposób zasadniczy zmieni się struktura społeczeństwa europejskiego” – powiedział dr Bogdan Więckiewicz. W rozmowie na antenie Radia Maryja wskazywał, że o ile Francuzki rodzą jedno czy dwoje dzieci (niejednokrotnie w ogóle), o tyle imigrantki od dwóch do czterech i nawet więcej dzieci.

Socjolog wskazał, że owe społeczeństwo europejskie opierać się będzie na imigrantach i różnorodności kulturowej. Związane to będzie – mówił dalej dr Więckiewicz – ze zmianami dotyczącymi całej kultury europejskiej i systemu wartości.

Obecnie według prognoz demograficznych ONZ Polska za niespełna 8 dekad zmniejszy się prawie o połowę. Liczebność będzie wówczas wynosiła 16 milionów. Taka perspektywa jest niezwykle niekorzystna – mówił ekspert. Przypomniał, że dla zwykłej zastępowalności pokoleniowej potrzebny jest współczynnik dzietności na poziomie 2,15. Obecnie jest to zaledwie 1,34.

Tej zastępowalności pokoleniowej nie ma w żadnym z europejskich krajów. Co ciekawe, najwyższy wskaźnik jest we Francji i wynosi 1,83. Socjolog podał też, że w tej chwili już 20 proc. rodzonych w Europie dzieci pochodzi z rodzin imigranckich.

Jeśli chodzi o poprawę statystyk, niestety program „Rodzina 500 plus” nie zdołał zwiększyć wskaźnika dzietności (wyższy był tylko w latach 2016-17 i wynosił 1,45, po czym spadł), jednak zdaniem dr Więckiewicza działania prorodzinne są niezbędne. Chodzi o przyczynienie się do zmniejszenia biedy w polskich rodzinach.