„Katolik” Biden zaniepokojony zakazem zabijania nienarodzonych. „Prawa kobiet są atakowane”

(fot flickr.com/Michael Stokes, CC BY 2.0, Joe Biden)

Uważający się za katolika prezydent Stanów jednoczonych przyznał, że jest wielce zaniepokojony faktem, że Teksas ogranicza prawo do zabijania dzieci nienarodzonych. Tym razem chodzi o orzeczenie Sądu Najwyższego USA.

W piątek SN odmówił zawieszenia ustawy stanu Teksas, która w dużej mierze delegalizuje aborcję – przypomina Polska Agencja Prasowa. Ta decyzja Sądu nie podoba się Bidenowi, który przyznał że jest nią „bardzo zaniepokojony”.

Zdaniem prezydenta USA, utrzymanie przepisów ustawy SB8 ma znaczące konsekwencje nie tylko dla kobiet w Teksasie czy całych Stanach Zjednoczonych, ale dla… rządów prawa [sic!]. Stwierdził też, że popiera opinię, którą wyrażono w wyroku dotyczącym sprawy Roe vs Wade.

Jeśli chodzi o samą decyzję Sądu Najwyższego USA, podkreślono że jednostkowe kwestie zastosowania ustawy o zakazie aborcji mogą być rozstrzygane przez sądy federalne. Jednocześnie odmówiono unieważnienia prawa zakazującego zabijania dzieci nienarodzonych.

Postawa Bidena, który podaje się za katolika, szokuje. Stwierdził on wprost, że w stanach takich jak Teksas, „prawa kobiet są atakowane”.