28 marca, 2024
17 kwietnia, 2023

Karanie za przestępstwa związane z seksem i używaniem narkotyków atakiem na prawa człowieka? Tak podają autorzy raportu ONZ

(Fot. Pixabay)

Nowy raport Organizacji Narodów Zjednoczonych wzywa do dekryminalizacji wszelkich form używania narkotyków i aktywności seksualnej na całym świecie, w tym między dorosłymi i dziećmi. Dokument został wydany w Międzynarodowym Dniu Kobiet.

Raport autorstwa Międzynarodowego Komitetu Prawników (ICJ), UNAIDS i Biura Wysokiego Komisarza ds. Praw Człowieka (OHCHR), ma na celu wskazanie wytycznych „zastosowania międzynarodowych praw człowieka do prawa karnego”. Wzywa do dekryminalizacji przestępstw związanych z „seksem, używaniem narkotyków, HIV, zdrowiem seksualnym i reprodukcyjnym, bezdomnością i ubóstwem”.

Przedstawiciele ONZ twierdzą, że kryminalizacja przestępstw związanych z tymi kwestiami stanowi atak na prawa człowieka.

Prawo karne jest jednym z najsurowszych narzędzi, jakimi dysponuje państwo, aby sprawować kontrolę nad jednostkami… jako takie powinno być środkiem ostatecznym, jednak na całym świecie obserwuje się rosnący trend w kierunku nadmiernej kryminalizacji – powiedział w komunikacie prasowym Ian Seiderman, dyrektor ds. prawa i polityki w ICJ. Uznajemy, że te prawa nie tylko naruszają prawa człowieka, ale także same podstawowe zasady prawa karnego.

W tekście dokumentu znajduje się także wezwanie do dekryminalizacji seksu między dorosłymi a nieletnimi, o ile nieletni „wyrażą zgodę”.

Co się tyczy zaś egzekwowania prawa karnego, każdy określony minimalny wiek zgody na seks musi być stosowany w sposób niedyskryminujący. Egzekwowanie prawa nie może być powiązane z płcią uczestników lub wiekiem wymaganym do zawarcia małżeństwa. Ponadto zachowania seksualne z udziałem osób poniżej określonego w prawie krajowym minimalnego wieku przyzwolenia na seks mogą dokonywać się za faktyczną (choć nie prawną) obopólną zgodą. W tym kontekście egzekwowanie prawa karnego powinno odzwierciedlać prawa i zdolność osób poniżej 18 roku życia do podejmowania decyzji o podejmowaniu dobrowolnych zachowań seksualnych oraz ich prawo do bycia wysłuchanym w sprawach ich dotyczących.

Zgodnie z ich rozwijającymi się możliwościami i postępującą autonomią, osoby poniżej 18 roku życia powinny uczestniczyć w podejmowaniu dotyczących ich decyzji, z należytym uwzględnieniem ich wieku, dojrzałości i najlepszego interesu oraz ze szczególnym uwzględnieniem gwarancji niedyskryminacji.

W przytoczonym fragmencie dokumentu pojawiają się tezy sprzeczne z wiedzą naukową opartą na badaniach psychologicznych i socjologicznych. Osoba w wieku poniżej 15 lat, która może werbalnie „wyrażać zgodę na seks” z osobą znacznie starszą od niej, psychicznie nie jest dojrzała do podjęcia takiej decyzji. A konsekwencje takich działań są druzgocące dla osoby młodocianej. Czas odkrywania własnej seksualności powinien być zharmonizowany z procesem ogólnego rozwoju psychicznego. Nie mogą kształtować go zachcianki seksualne osoby dorosłej. Dlatego w państwowych systemach prawnych seks z osobą małoletnią wiąże się z odpowiedzialnością karną. Dyskusje dotyczą wieku osoby młodocianej – w krajach europejskich wynosi on od 14 do 18 roku życia. Szczegółowe przepisy inaczej traktują też współżycie między osobami o niewielkiej różnicy wieku oraz między osobą dorosłą a małoletnią.

Spornym punktem raportu ONZ jest wezwanie do zniesienia wszystkich przepisów karnych dotyczących pracy seksualnej. Oznaczałoby to otwarcie totalnej samowoli dla działań przemysłu seksualnego – handlarzom ludzi, alfonsom, mafiom i organizacjom przestępczym, które żyją z niewolnictwa seksualnego. 

To z kolei służy również przemysłowi aborcyjnemu, który wspiera handlarzy ludźmi i przestępców seksualnych. Pracownicy dzieciobójczych placówek nie zgłaszają podejrzeń o nadużycia i odsyłają ofiary ich sprawcom po dokonanych przez nich aborcjach. Dekryminalizacja prostytucji, przestępstw seksualnych wobec nieletnich i aborcji sprzyja zarówno handlarzom ludźmi jak i przestępcom seksualnym. Wiadomo bowiem, że za pomocą aborcji ukrywają swoje przestępstwa.

Nie ma wątpliwości, że autorom raportu nie przyświeca pragnienie ochrony praw człowieka, zwłaszcza nieletnich. Nietrudno też przewidzieć jak daleko idące i dramatyczne skutki mogłaby pociągnąć dekryminalizacja wskazanych przestępstw.

MZ/liveaction.org, opoka.org.pl

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023