19 marca, 2024
26 stycznia, 2023

Kanadyjski wywiad ostrzega: uważaj na TikToka! Aplikacja nie spełnia standardów ochrony danych

(fot. unsplash.com/olivier-bergeron, tiktok)

Nowe zalecenia dla Kanadyjczyków przygotowuje rządowe centrum cyberbezpieczeństwa, którego częścią jest wywiad elektroniczny (CSE – Communications Security Establishment). Rzecz dotyczy korzystania z TikToka i innych telefonicznych aplikacji. Po ich zainstalowaniu próbują uzyskać dostęp do przechowywanych prywatnych danych użytkownika.

W minionych miesiącach w USA pracownicy federalni otrzymali zakaz korzystania z TikToka z uwagi na bezpieczeństwo narodowe. Natomiast premier Kanady Justin Trudeau kilka tygodni temu poinformował, że kanadyjski wywiad analizuje działanie TikToka.

Właścicielem aplikacji jest chińska firma ByteDance. Wątpliwości co do bezpiecznego używania TikToka wiążą się z faktem, że chińskie firmy zgodnie z obwiązującym tam prawem mają obowiązek udostępniać posiadane dane rządowi w Pekinie. Przyczyną zaniepokojenia jest także zakres danych pobieranych przez chińską aplikację.

Interesująca jest analiza danych opublikowana latem ub.r. przez ekspertów holenderskiego VPNOverview.com, którzy badają popularne aplikacje do modyfikacji wyglądu twarzy. Wiele z tych aplikacji – w tym także TikTok – pobiera dane, które nie są konieczne do przeróbki zdjęć. Są to kontakty właściciela telefonu, informacje o kartach płatniczych czy informacje o imieniu i nazwisku. Dane uporządkowano według ośmiu kategorii, a TikTok jest tą aplikacją, która pobiera dane z wszystkich ośmiu. A ponadto przechowuje je bez limitów czasowych.

Szef CSE Sami Khoury mówił publicznemu nadawcy CBC, że użytkownicy powinni poważnie przemyśleć, czy udostępniać swoje dane.

Po co aplikacja ma mieć dostęp do całej mojej listy kontaktów? Po co ma mieć dostęp do mojego kalendarza, maili, numerów telefonów, smsów? – mówił Khoury.  Zaznaczał przy tym, że zestawianie danych umożliwia tworzenie cennych zasobów informacji.

W niektórych przypadkach ląduje to w miejscach, które nie rządzą się takimi samymi zasadami państwa prawa i szacunku dla ludzkich praw – dodał.

Również parlamentarzyści wzywają do przeprowadzenia dochodzenia. Wśród nich jest konserwatywny parlamentarzysta Michael Chong, który uważa, że TikTok może modyfikować używane algorytmy, celem wywierania wpływu, co ze względu na popularność aplikacji stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju.

Na  stronie rządowej zwraca się uwagę, że wiele platform społecznościowych przechowuje dane poza Kanadą. Przy tym nie wszędzie stosuje się są podobne do kanadyjskich standardy ochrony danych. Jednak zaleceń nie aktualizowano od lipca 2019 r.

TikTok zapewniał w kanadyjskich mediach, że dane Kanadyjczyków przechowuje w Singapurze i USA. Firma podkreśla także, że jest otwarta na współpracę z rządem.

Zaledwie miesiąc temu ByteDance poinformował o zwolnieniu trzech pracowników i odejściu jeszcze jednego pracownika po ustaleniach, że latem ub.r. uzyskali oni „niewłaściwy” dostęp do danych dwóch amerykańskich dziennikarzy. Zwolnieni pracownicy próbowali ustalić czy istnieją powiązania między osobami zatrudnionymi w ByteDance a dziennikarzami Financial Times i BuzzFeed. Dwie ze zwolnionych osób były zatrudnione przez ByteDance w USA, a dwie w Chinach.

MZ/niedziela.pl

Rodzice, słyszeliście o aplikacji TikTok? Dochodzenie amerykańskiego dziennika pokazuje, że nie jest bezpieczna dla dzieci

Udostępnij

Spodobał Ci się ten artykuł? Wesprzyj działanie naszego portalu swoim datkiem.

Wybierz kwotę
inna kwota
Wesprzyj portal

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Liczba komentarzy : 0

Polityka prywatności i plików cookies

© Centrum Życia i Rodziny 2023