„Jowiszja nie ma płci. Jest to uosobienie wolności”. Michał Szpak przedstawia swoje alter ego

#Dzień Dobry TVN #LGBT #Michał Szpak #Polska #presja LGBT #zmiana płci

(fot. commons.wikimedia.org/Bieniecki Piotr, CC-BY-SA-4.0, Michal_Szpak_2017)

Polski wokalista wystąpił w programie Dzień Dobry TVN, gdzie zaprezentował swoje „nowe wcielenie”. „Jowiszja” ma nie mieć płci, ale to nie jedyny hołd, jaki Michał Szpak składa ideologii LGBT.

31-letni zdobywca drugiego miejsca w X-Factor z 2011 r. stwierdził w programie śniadaniowym, że stworzenie alter ego zawsze było jego wielkim marzeniem.

Przyszedł taki moment w moim życiu, że zaczynam czuć, że ta dojrzałość mnie dopada. W związku z tym musiałem wymyślić Jowiszję, żeby móc dać sobie czas, żeby jeszcze być tym dzieckiem – powiedział Szpak.

Wokalista przyznał, że już do tej pory był raczej wyróżniającym się, oryginalnym artystą, lub jak to określił „kolorowym ptakiem”, ale stworzenie nowego wizerunku pozwoli mu na bycie jeszcze bardziej wolnym.

Jowiszja raczej nie ma płci. Jest to uosobienie wolności, które szukałem i wydobywałem z siebie bardzo długo. (…) wolność w moim życiu jest bardzo potrzebna. Wolność artystyczna daje mi dużą siłę sprawczą – stwierdził.

Artysta dodał, że „Jowijsza jest od tego, by dawać rozrywkę, a Michał Szpak, by ofiarować wiedzę i kulturę”. Nazwa nowego alter ego jest związana z jego ulubioną planetą.

Jestem pod jej wpływem i dość mocno na mnie oddziałuje. Faktycznie pozwala mi na to, aby móc czuć się cały czas i nieustająco wolnym człowiekiem. To jest bardzo ciężkie tutaj, ale z drugiej strony, to daje mi satysfakcję i adrenalinę. Jowiszja sięga do tych gwiazd, które lubi najbardziej – wyjaśnił gość programu TVN.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Michał Szpak (@michal_szpakofficial)

Jowiszja to wewnętrzne demony.
Grzeszę, robię bardzo niegrzeczne rzeczy, popełniam błędy, poddaje się wpływom.
Kocham tańczyć w baroku i konfrontować się ze swoją jaźnią. Spoglądam w przyszłość i przeszłość. Staram się rozumieć co mówi do mnie wszechświat. Nie ma Światła bez Ciemności – napisał artysta na Instagramie.

W innym wpisie stwierdził: „będę robić wszystko co nie wypada abyście zrozumieli, że dopóki nie robię nikomu krzywdy – można wszystko”.

Życie to nic więcej jak książka i każde z nas decyduje jaką chce napisać. Moja to fantastyczno-ezoteryczne-porno-audio-przygodówka – czytamy na Instagramie.

Akcenty LGBT

W programie ukazał się też fragment najnowszego singla Michała Szpaka pt. „Halo Wodospad”. Okładką jest karta tarota z wizerunkiem wisielca, która według wokalisty oznacza „osobę, która wraca do siebie, swojego wnętrza, żeby móc się zregenerować i odnaleźć przede wszystkim, a później uderza z ogromną siłą, swoją energią w ludzi”.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Michał Szpak (@michal_szpakofficial)

Sugestia Szpaka, że można nie mieć płci nie jest jedynym przejawem poparcia dla ideologii LGBT. W teledysku widać wielokrotnie tancerzy z wielkimi tęczowymi flagami.

Piosenkarz występuje też w szpilkach i długich, czerwonych paznokciach.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Michał Szpak (@michal_szpakofficial)

„Apetyt na bycie ojcem”

Prowadząca Dzień Dobry TVN zapytała gościa programu, czy rzeczywiście, jak kiedyś wspomniał, ma „apetyt na ojcostwo”.

Ja uważam, że to jest w pewnym sensie nasza powinność, czyli przedłużanie linii, rodu. Mam nadzieję, że kiedyś będę miał taką możliwość, by móc mieć swoje dziecko, absolutnie. Może teraz nie jestem na to gotowy, bo wydaje mi się, że to nie jest ten czas, ale absolutnie jestem przychylny i bardzo bym tego chciał – powiedział Michał Szpak.