Floryda: stan przejmie kontrolę nad dzielnicą Disneya. Sprzeciw gubernatora wobec promocji dewiacji przez słynną korporację

Biuro Rona DeSantisa „rozwiązuje korporacyjne królestwo”, które wspiera działalność LGBT. „Jeśli Disney chce rozpocząć walkę, wybrał niewłaściwego faceta” – powiedział gubernator.
Disney zarządza swoją rozległą posiadłością w Orlando na Florydzie już od ponad pięciu dekad po uchwaleniu ustawy Reedy Creek Improvement Act w maju 1967 r. Specjalny status zwolnił korporację z dziesiątek milionów dolarów podatków i opłat, jak podaje The Daily Wire.
Biuro DeSantisa ogłosiło w poniedziałek, że państwo:
rozwiązuje korporacyjne królestwo poprzez trwałe wyeliminowanie autonomicznego statusu Disneya, wyznaczenie kontrolowanej przez państwo rady odpowiedzialnej przed mieszkańcami Florydy, która może nakładać na Disneya podatki na projekty infrastrukturalne i upewnienie się, że Disney spłaca własne długi.
Jak zapewnia gubernator:
Ten dług nie trafi do żadnego z nich jako do samorządów lokalnych, nie trafi też do rządu stanowego.
DeSantis on Disney: pic.twitter.com/nZhVPR99jh
— DeSantis News 🇺🇸🦅 (@RonDeSantis2024) February 3, 2023
Decyzja stanowa zapadła po tym, jak słynna „rodzinna” korporacja LGBT wpadła w tarapaty sprzeciwiając się przepisom Sunshine State chroniącym dzieci przed ideologią gender. Disney stanął po stronie radykalnych aktywistów LGBT, sprzeciwiając się stanowej ustawie o prawach rodzicielskich w edukacji, która zakazuje nauczania ideologii LGBT na Florydzie od przedszkola do klas trzecich.
Nie pozwolę korporacji „woke” z siedzibą w Kalifornii rządzić naszym stanem – dodał DeSantis
Ustawa zmieni nazwę dystryktu, w którym działa Disney World, z „Reedy Creek Improvement District” (RCID) na „Central Florida Tourism Oversight District” i da gubernatorowi Florydy uprawnienie do wyboru pięciu członków zarządu dystryktu.
MZ/lifesitenews.com
Floryda przyjmuje ustawę ograniczającą szerzenie ideologii gender w szkołach
Dodaj komentarz