Finlandia: Polityk uniewinniona z zarzutów „szerzenia nietolerancji i nienawiści” wobec homoseksualistów

Sąd w Helsinkach oddalił wszystkie zarzuty postawione Päivi Räsänen, fińskiej polityk, po tym, jak została postawiona przed sądem m.in. za „mowę nienawiści” i możliwość szerzenia nietolerancji wobec homoseksualistów. Polityk, która podkreśla, że jest chrześcijanką, nie kryła satysfakcji z wyroku, wskazując, że stoi w obronie wolności słowa i wypowiedzi. Sąd uniewinnił również bpa Juhana Pohjola, biskupa diecezji ewangelicko-luterańskiej. 

Dziś w godzinach południowych ogłoszono wyrok w sprawie fińskiej polityk i ewangelicko-luterańskiego biskupa. Media międzynarodowe obserwowały proces byłej minister spraw wewnętrznych ze względu na jego wagę. 

Prokurator Generalny oskarżył Räsänen, która była ministrem spraw wewnętrznych Finlandii od 2011 do 2015 roku, o podżeganie przeciwko grupie mniejszościowej. Funkcjonariusz argumentował, że wypowiedzi polityk „mogą powodować nietolerancję, pogardę i nienawiść wobec homoseksualistów”.

Prokuratur żądał grzywny w wysokości 10 tys. euro. Ponadto, przez pewien czas sugerowano, że fińskiej polityk mogą grozić nawet dwa lata więzienia, ze względu na prawo o „mowie nienawiści”, które obowiązuje w Finlandii. 

Sąd jednomyślnie orzekł w 28-stronicowym dokumencie, że ​​„nie jest zadaniem sądu okręgowego interpretowanie pojęć biblijnych”.

Sędziowie orzekli, że Räsänen starała się „obronić koncepcję rodziny i małżeństwa między mężczyzną a kobietą”. Jeśli niektórzy uznali te wypowiedzi za obraźliwe, stwierdzono, że „musi istnieć nadrzędny społeczny powód ingerowania w wolność wypowiedzi i jej ograniczania – cytuje orzeczenie sądu Catholic News Agency.

#Breaking A Finnish court has dropped the charges against Member of Parliament Paivi Rasanen who was accused for sharing her views on marriage and sexual ethics on social media. On the first day of trial Paivi had appeared in the court carrying her Bible. pic.twitter.com/TfydSAyy3y

— Sachin Jose (@Sachinettiyil) March 30, 2022

Wraz z byłą minister spraw wewnętrznych na ławie oskarżonych zasiadł również bp Juhan Pohjola, biskup diecezji Kościoła ewangelicko-luterańskiego, która wydała broszurę „Mężczyzną i kobietą stworzył ich” (2004 r.). Räsänen, jako lekarz, brała udział w jej przygotowaniu i opisała w niej homoseksualizm jako „zaburzenie rozwoju psychoseksualnego”. 

Przed sądem w Helsinkach zgromadziło się wiele osób, które wspierały polityk i w napięciu oczekiwały na werdykt wymiaru sprawiedliwości w procesie, który trwał od 2019 roku.

Przez cały ten czas Finka otrzymywała wyrazy wsparcia, także od organizacji, które głośno i w listach otwartych wyrażały zaniepokojenie uderzeniem w wolność słowa i wolność wypowiedzi.

Jestem bardzo wdzięczna, że sąd uznał zagrożenie wolności słowa i orzekł na naszą korzyść. Czuję, że ciężar został zdjęty z moich ramion po tym, jak zostałam uniewinniona. (…) Jestem wdzięczna za to, że miałam szansę stanąć w obronie wolności słowa, mam nadzieję, że to orzeczenie pomoże innym uniknąć przejścia przez tę samą próbę – powiedziała tuż po ogłoszeniu wyroku fińska polityk.

Päivi Räsänen, która jest z zawodu lekarzem, a prywatnie matką pięciorga dzieci, zarzucano „mowę nienawiści” i obrażanie środowisk LGBT. 

Polityk, która nie kryje się ze swoją wiarą, w jednym z wpisów w mediach społecznościowych (2019 r.) zareagowała na zaangażowanie jej wspólnoty luterańskiej w promowanie i sponsorowanie imprezy LGBT. Räsänen zacytowała wówczas fragment Biblii, który mówi o homoseksualizmie. Ponadto, zarzucano jej homofobię w jednym z wystąpień telewizyjnych (2018), a także komentarze w broszurze „Mężczyzną i kobietą stworzył ich”. 

Policja rozpoczęła dochodzenie w sprawie Räsänen w 2019 roku. Polityk miała kilka przesłuchań i ponad rok czekała na decyzję Prokuratora Generalnego.  

AG/CatholicNewsAgency.com