„Czasem potrzebny jest krzyk!”. Ks. Sikorski o atakach na św. JP II i Narodowym Marszu Papieskim

„Inaczej musiał zareagować episkopat, inaczej świeccy ludzie, ale jakaś reakcja była potrzebna i myślę, że pomysł zorganizowania takiej manifestacji jest bardzo dobry” – powiedział ks. dr Jan Sikorski, odnosząc się do reakcji na ataki wymierzone w św. Jana Pawła II oraz zorganizowanie Narodowego Marszu Papieskiego.
W rozmowie z „Gazetą Polską Codziennie” ksiądz dodał, że konieczne jest pokazanie, że wymysł „grupki jakichś alergików na sprawy Boże” nie stanowi głosu narodu. Dalej stwierdził, że to:
[…] tylko jakaś mała „mafia”, która postanowiła zakrzyczeć prawdę.
Odnosząc się do samych ataków, ks. Sikorski stwierdził, że mamy do czynienia z paroksyzmem diabła, ponieważ w miejscu gdzie pojawia się dobro, zaraz zjawia się diabeł. Przypomniał tu o kuszeniu Pana Jezusa na pustyni. Mówił o „pseudozarzutach”, które mają jedynie pozór prawdy, a celem jest pomniejszenie autorytetu papieża.
Odnosząc się dalej do metod walki z takimi atakami, podkreślił że najważniejsza jest potęga modlitwy. Wspomniał, że także w jego parafii pojawia się wiele osób z różańcem w ręku, także wielu mężczyzn, co jest potężnym głosem sprzeciwu. Zaznaczył, że czasem potrzebny jest krzyk:
Różne sposoby są dobre, od modlitwy aż po takie tupnięcie nogą. Ten marsz musi się odbyć, żeby dotrzeć do ludzi, którzy ogłupieni tymi informacjami udostępnianymi w mediach być może są skłonni w nie uwierzyć.
Przypominamy, że Narodowy Marsz Papieski w Warszawie będzie miał miejsce 2 kwietnia, a więc w najbliższą niedzielę. Wyruszy z Ronda im. Romana Dmowskiego o godzinie 11:00 i przejdzie do archikatedry św. Jana Chrzciciela w Warszawie. Gorąco zachęcamy do wzięcia w nim udziału!
ds/niezalezna.pl,GPC
Dodaj komentarz