Arcybiskup Księstwa Liechtensteinu: „nie” dla popieranych przez parlament związków jednopłciowych

Abp Wolfgang Haas nie zgodził się na odprawienie zaplanowanej na 26 stycznia tradycyjnej Mszy św. na otwarcie sesji parlamentu. Swoją decyzję uzasadnił w grudniu ub.r. tym, że parlamentarzyści zamierzają wprowadzić ustawę o tzw. małżeństwach jednopłciowych.
Według hierarchy taka liturgia nie ma sensu, ponieważ członkowie parlamentu, mimo że „wszyscy należą do Kościoła katolickiego”, to w tej priorytetowej dla etyki katolickiej sprawie w zdecydowanej większości opowiadają się za
wprowadzeniem tego pseudo-małżeństwa, co jest sprzeczne zarówno z naturalnymi odczuciami, racjonalnym prawem naturalnym, jak i w szczególności z chrześcijańskim rozumieniem człowieka, ponieważ nie odpowiada boskiemu porządkowi stworzenia.
This year is off to a rocky start for parliamentarians in the small European nation of Liechtenstein, who are currently in a standoff with the country’s lone Archbishop, Wolfgang Haas, over the passage of a motion legalizing same sex marriage.https://t.co/lwYYW1WV9l
— Crux (@Crux) January 9, 2023
W 2021 roku abp Haas odmówił udziału w tzw. „procesie synodalnym” zainicjowanym przez papieża Franciszka. Hierarcha wyjaśnia, że dyskusje, do których wzywa papież, nie są konieczne w Liechtensteinie. Bliskie relacje w parafiach pozwalają na szybką i prostą komunikację między duchownymi i świeckimi. Ponadto, zdaniem arcybiskupa, tego rodzaju debaty niosą ze sobą ryzyko wprowadzania nowinek, które są destrukcyjne dla Kościoła.
Tłumaczy, że wszyscy, którzy chcą, mogą ze sobą rozmawiać, słuchać się i utrzymywać osobisty kontakt co do idei dotyczących codziennego życia Kościoła. Stwierdza również, że zadaniem biskupa jest słuchanie, a nie „wielkie dyskusje i długie debaty”.
Abp Wolfgang Haas objął rządy w diecezji w 1990 roku, od początku napotykając na ostre sprzeciwy ze strony duchowieństwa i wiernych. Zarzucano mu przede wszystkim „przedsoborowy konserwatyzm”, tak w wizji Kościoła, jak i w sposobie zarządzania diecezją.
MZ/pch24
Dodaj komentarz